który śliniak z kieszonką?

Temat dostępny też na forum: Rodzina i dziecko bez ogłoszeń
czym różnią się śliniaki z kieszonką taką, co łapie jedzenie? są najczęściej silikonowe. które polecacie? a które omijać?
czy sprawdza się w ogóle ten wynalazek? czy raczej to korytko-kieszonka tylko przeszkadza maluchowi?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: który śliniak z kieszonką?

u nas świetnie sprawdził się (i nadal sprawdza) śliniak TomeTippe (czy jak to się tam pisze) ten silikonowy. Nie krępuje ruchów maluszka. Miałam wrażenie że te sztywne mogłyby być nie wygodne.
Faktycznie sporo jedzonka w nim się zbierało czasami :)
Łatwo się myje - czasami wrzucam go do pralki na 40 stopni i nic się nie dzieje.
Nie sprawdziły się za to śliniaczki/fartuszki z kieszonką z ikei - są ok np. do malowania farbkami ale ta kieszonka z przodu nic nie łapie.
A na spacery, podróż kupujemy też TT - jednorazowe z kieszonką (czasami podobne są w lidlu): bardzo praktyczna sprawa jak idzie się coś zjeść z maluchem :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: który śliniak z kieszonką?

moim zdaniem najlepsze śliniaki są firmy Sassy, sa miekkie, ceratkowe, a na zatrzaski przyczepiane jest plastikowe korytku. Dla mnie rewelacja
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: który śliniak z kieszonką?

taki:

http://allegro.pl/sassy-sliniak-lapacz-okruchow-tacka-zyrafy-668-i2729081556.html

i taki mam

http://allegro.pl/sassy-sliniak-lapacz-okruchow-tacka-tygrys-668-i2729083473.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: który śliniak z kieszonką?

bardzo fajne te Sassy tylko obawiam się że na mojego pulpeta mogłyby być za ciasne przy szyjce bo nie mają regulacji (TT ma kilkustopniową regulację)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: który śliniak z kieszonką?

my mielismy plastikowy z Disneya i tez byl super, tylko mlody musial sie chwile do niego przyzwyczaic. szczegolnie fajny juz na etapie nauki samodzielnego jedzenia lyzeczka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: który śliniak z kieszonką?

no właśnie nad takim, jak TT, zastanawiam się.
a BABYONO? też ma takie w ofercie. ma ktoś? czymś się różni od TT?
czyli w sumie polecacie do nauki samodzielnego jedzenia :) nam się głównie przydałby do łapania lejących rzeczy, prawie wszystko, co da się nabić na widelec ląduje w buźce mojego głodomorka, ale płatki na mleku czy rosół.. masakra :D
dzięki, dziewczyny, za informacje :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: który śliniak z kieszonką?

rowniez polecam Tommee Tippee
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: który śliniak z kieszonką?

sassy ma duży obwód
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: który śliniak z kieszonką?

Ja tez polecam Tommee Tippee :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: który śliniak z kieszonką?

A ja uważam, że najlepszy jest śliniak bibeta i takiego używam. Oprócz tego, że ma kieszonkę, która "łapie" jedzenie, które powinno trafić do buzi ale mimo starania maluszka nie udało się tego zrobić, ma rękawki .Doskonale zakrywa więc ubranko i oszczędza nam przez to wiele wydatków. Niektórych plam nie daje się przecież usunąć. A sam śliniak jest bardzo łatwy do umycia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

białe blaty w kuchni (40 odpowiedzi)

Czy ktoś z Was posiada białe blaty w kuchni, ładnie to wygląda, ale czy jest wygodne?

Rodzina zastępcza ??? (16 odpowiedzi)

Witam, Mam sprawę do osób prowadzących rodziny zastępcze. Nagle oszalałam! Znalazłam dla...

ksiadz nie chce doposcic mnie jako chrezstnej!!! (101 odpowiedzi)

witam wszystkich! i prosze o rade,bo juz sama nie wiem co mam robic:(moja siostra poprosila...