kurierzy kłamią
Do mnie kurier w ogóle nie dotarł, a napisał, że odmówiłam odebrania przesyłki. Może miał jakieś zwidy. Dwa dni siedziałam i czekałam na kuriera, teraz będę musiała trzeci. A pani na infolinii rzuciła słuchawką, bo chyba strasznie się dziwiła, że jestem zdenerwowana. Druga, z kolei pośrednio powiedziała, że ma mnie gdzieś, bo firma ze mną nie ma umowy, tylko z dostawca i według nich, to dostawca płaci za ich usługi, a to że ja ponoszę te koszty to ja nie obchodzi.