lipiec-sierpień 2011r

Temat dostępny też na forum: Rodzina i dziecko bez ogłoszeń
annamaria zaproponowała to ja zakładam ;) a co tam :)

1.arisa6 - czerwiec/lipiec
2.francess - 2 lipiec
3.mona_g - 3 lipiec
4.Caroool - 5 lipiec
5.kasiorek555 - 7 lipiec
6.Nikita987 - 19 lipca
7.madzia25 - 27 lipiec
8.annamaria836 - 28 lipca
9.wercia83 - 5 sierpień
10.MARKOWA - 26 sierpień


no i witam nowe mamuśki!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

To ja w takim razie dodaje link do starego wątku http://forum.trojmiasto.pl/LIPIEC-2011-t192711,1,16.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

jak tam przygotowanie do Świąt ?
wszystko gotowe ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

dziewczyny mam pytanie dotyczące suwaczków jak mam je wstawic? chodzi mi gdzie skopiowac linki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

ja mam ze stonki babyboom.pl i musisz wkleic link w swoj profil, tam jest ramka o nazwie sygnatura, aha no i chyba musisz byc zalogowana :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

zobaczymy czy działa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

dziala działa :)

fajny kolorowy :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

już mam-) dziękuje za pomoc, ide śledziki w occie robic, no i jeszcze jakies ciacho
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

aaa zapomniałam to mój nowy nick , byłam jako madzia25 ale musiałam zmienic na magda84 , także przy uzupełnianiu nastepym razem listy prosze o zmiane na magda84
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

1.arisa6 - czerwiec/lipiec
2.francess - 2 lipiec
3.mona_g - 3 lipiec
4.Caroool - 5 lipiec
5.kasiorek555 - 7 lipiec
6.Nikita987 - 19 lipca
7.magda84 - 27 lipiec
8.annamaria836 - 28 lipca
9.wercia83 - 5 sierpień
10.MARKOWA - 26 sierpień


liste moze zmieniac kazda z nas :)

ja spadam robic obiad
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Poprawiam listę bo madzia25 zmieniła login na magda84
1.arisa6 - czerwiec/lipiec
2.francess - 2 lipiec
3.mona_g - 3 lipiec
4.Caroool - 5 lipiec
5.kasiorek555 - 7 lipiec
6.Nikita987 - 19 lipca
7.magda84 - 27 lipiec
8.annamaria836 - 28 lipca
9.wercia83 - 5 sierpień
10.MARKOWA - 26 sierpień
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

hej dziewczyny, mam pytanko co do usg w 12 tyg(przezierność karkowa) gdzie najlepiej zrobic? jestem z gdyni a do lekarza chodze na nfz i stwierdził, żebym poszła prywatnie bo usg w przychodni jest starej daty . może kogos polecacie?
ja smigam po zakupy i do domku szybko pakować prezenty dla rodzinki. mam to szczęscie,że na świeta jade do mamy a potem połowe świąt spędzamy z kochaną teściówką.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

witam w nowym wątku:)

ja niestety jestem z gdańska wiec z Gdyni nikogo nie mogę polecić w gdańsko podobno dr Puzio z invicty Doering i Praise pewnie do jednego z nich będę szła na połówkowe, choć ceny przez dwa lata sporo poszły w górę, kiedyś w ciąży byłam na połówkowym u Doeringa chyba 180 zł brał teraz słyszałam ze 250 za połówkowe wiec zastanawiam się czy tym razem do invicty się nie wybiorę a i tak nie wiadomo czy ceny po nowym roku znowu do góry nie pójdą
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

hej:) jestem po amniopunkcji...tragedii nie ma:) wcale nie boli..teraz czekamy 3 do 4 tyg na wyniki. Wierzę, że pozytywne myśli moga się zmaterializować:) Co do USG to standardowo chodze do dr Doeringa. Z racji kompikacji dr Doering polecił mi Invictę.
Pozdrawiam Was serdecznie!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Arisa trzymam kciuki zeby wszystko było ok.

ja tez z Gdańska wiec z Gdynią nie pomogę, ja w Gdańsku chodze do dr Szafrana i genetyczne bede miała robione u niego 10 stycznia,

ja dzis znow wymiotowałam...ble... a ostatnie 2 dni miałam spokoj...i juz mysłam ze po wszystkim a tu du.pa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

dziekuje za odpowiedzi, fakt może podjade do invicty, prowadziłam tam moja pierwsza ciaze u dr Gniadka,maja dobry sprzet .

Mnie to mdłości wieczorem nawiedzaja, sa straszne, jestem wtedy nieczynna
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Witam i dzięki za nowy post.


To mówicie kiedy nadchodzi ten czas na mdłości. Gdyby nie bolące pierwsi i brzusio doskwierający to nie czułabym nic.

Jestem przed pierwszą wizytą i gin ale z racji uczęszczania wcześniej biorę duphaston i acard.

Dziś byłam na drugiej becie by potwierdzić. A jeszcze tydzień temu planowaliśmy wakacje w Chorwacji... ach jak pięknie życie się odmienia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Dziękuje za miłe powitanie :)

Ja dziś wyruszam na badanie genetyczne troszkę się denerwuję Nikita987 jak Ty chodzę do doktora Szafrana.

U mnie na szczęscie w dalszym ciągu praktycznie brak mdłości i takich niespodzianek.

I już urósł brzuchol - ale waga nie drgneła.

Podziele się po wizycie - mam nadzieję ze przebrnę przez miasto!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

magda84 ja też jestem z Gdynii i na usg genetyczne idę do przychodni na Dąbrówce.Poprzednie ciąże byłam pod opieką innego lekarza i przychodni doktórej bardzo sie zraziłam.Teraz chodzę do Przychodni właśnie na Dąbrowce (przede wszystkim dlatego bo mam ją blisko) i jak narazie nie mam żadnych zastrzeżeń.

Ja też wczoraj i dzisiaj znowu wymiotowałam.Stwierdziłam,że muszę jeść w małych ilościach,ale często wtedy jest ok.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

annamaria836 ja chodze do przychodni na witominie bo jest blisko, fakt moja Pani ginekolog nie jest dla mnie super miła. Traktuje pacjentki dość oschle, sądze ,że jakbym chodziła do niej prywatnie byłaby inna rozmowa.
Ale mam małe dziecko i ciężko gdzieś dojeżdzać, a nie mam prawka i bardzo żałuje tego.
co do mdłości to nie mogę patrzec na mięso, fuuj!i
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

wpadam tylko na chwile życzyc Wam dziewczyny zdrowych, radosnych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia!

Wesołych Świąt!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

I ja się dopiszę:

1.arisa6 - czerwiec/lipiec
2.francess - 2 lipiec
3.mona_g - 3 lipiec
4.Caroool - 5 lipiec
5.kasiorek555 - 7 lipiec
6.Nikita987 - 19 lipca
7. marta82 - 23 lipca
8.magda84 - 27 lipiec
9.annamaria836 - 28 lipca
10.wercia83 - 5 sierpień
11.MARKOWA - 26 sierpień

I oczywiście życzę wszystkim wesołych, rodzinnych świąt!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

To i ja się melduję w nowym wątku :)
I życzę wszystkim bardzo radosnych Świąt, pierwszych z dzidzią w brzuszku :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Cześć Kochane,
wszystkiego najlepszego po Świętach :) Jak tam samopoczucie.

u nas wszystko ok, tylko jutro do pracy sie nie chce isc :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

U nas też w porządku.
Wczoraj rano złapały mnie jeszcze mdłości...
Poza tym OK. Brzusiu po Świętach napęczniał :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Marta82-ale numer, zajrzałam przypadkowo,a Ty zafasolkowana;)
Super, gratulki!@Jachu będzie miał brackiego!!!!!!!!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Skąd wiesz, że brackiego ? :) :) :)
Dzięki za gratulki, też się cieszymy :)
A jak u ciebie? jak się czujesz? coś się zbliża?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Cześć dziewczynki, jak po świetach, ja to na słodycze juz nie moge patrzec;-) jak dobrze byc już w domnku, troszkę męczące sa wizyty u rodziny. mam wizyte kontrolna na 5 stycznia i sie strasznie boje, czy wszystko jest okij, czy serducho bije dobrze. jeszcze troszke
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

na pewno bije i na pewno wszystko jest ok.

ja jestem jeszcze mega najedzona...az mi niedobrze...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

hej:) kurde jak Święta szybko zleciały...łeeeee Teraz do 16.00 w pracy:( buziaki i pozdrowienia!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Witam,
Święta i po Świętach.. :( Strasznie się w nie rozleniwiłam,a tu niestety trzeba wrócić do rzeczywistości.Mdłości ani widu ani słychu także jest dobrze... Tylko na jedzenie po tych Świętach to juz patrzyć nie mogę. Brzuszek powoli się zaokrągla także niedługo będę musiała zaopatrzyć sie w spodnie ciążowe.

Magda84 czekamy na pozytywną relację z wizyty u gina.Nie martw się napewno wszystko będzie ok.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Nie wiem jak wy ale my tu w pracy już wysiedzieć nie możemy. Ten tydzień pod tym względem będzie okropny. Ja już chce do domu. Na szczeście jeszcze tylko 20 minut.

Mi brzuszka jeszcze nie widać, no chyba że się najem to wieczorem się pokazuje :D W sumie w tym tygodniu będę kończyć już I trymestr. Jestem ciekawa jak maluch urósł, a do wizyty u gina jeszcze 2 tygodnie :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

ja po Wigili miałam mega brzuch! wrecz ogromny jak dla mnie...
dzis tylko raz wymiotowałam, juz mi to tak nie przeszkadza w jedzeniu... od wigili na bank przytyłam ze 3 kg bo jem na potege...normalnie nie moge sie powstrzymac...

czy Wy tez jestescie wieczne głodne???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Wiecznie głodna nie jestem. Mam swoje pory, jak nie zjem to aż mnie skręca z bólu.

Ja ważyłam się przed wigilią i dzisiaj rano, przybyło około 0,5 kg co daje łącznie 1 kilo na plus. No ale pewnie świąteczne obrzarstwo jeszcze zleci z nas :D Jeszcze będzie kiedy przybrać na wadze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

ja sie juz czuje mega wielka, jeszcze taka na szczescie nie jestem, ale sie juz tak czuje... i czuje ze tyje... troche mnie to przeraża ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

az poszłam sie zwarzyc, mam 2 kg na plusie :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

A ja przez święta nie miałam specjalnego apetytu.

Ja w pierwszej ciąży ważyłam się prawie co dziennie, teraz nie czuje takiej potrzeby... :) wystarczy kontrola u gina.
Brzuszek już mi delikatnie wyskoczył i w dopasowanych jeansach czuję dyskomfort. Myślę, że za 2-3 tyg przeskoczę w ciążówki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

wazyc codziennie to sie nie wazyłam, na poprzednej wizycie u lekarza nic nie przytyłam, a teraz te nieszczesne 2 kg...,ciekawe ile bede wazyc 10 stycznia...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

ja to cały czas coś podjadam,a na plusie 2,5kg, brzuszek tez mam juz spory i najwygodniej w leginsach.
Dziś dzwoniłam do invicty i za usg prenantalne w 12 tyg liczą sobie 250, troche dużo i daleko, postanowiłam ,że pójde do dr Tomczak-Małyjasiak(ma super opinie i 180zł za usg)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

250 zł... kupa kasy... mi lekarz mowił ze zapłace za USG genetyczne 130 zł... ale rozbierzności cenowe...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Jesteśmy po badaniu genetycznym. Lekarz mówił, że wszystkie pomiary są ok. serducho bije jak trzeba ;-) ale mamy się zastanowić nad testem podwójnym niby nie ma ku temu większej potrzeby ale jest taka możliwość...czy któraś z Was robiła ten test? ale czy macie jakieś zdanie na ten temat?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

caroool mi też proponował w pierwszej ciąży ten test (test PAPA), ale powiedział.że jeśli nie jestem po 35 roku życia i w rodzinie nie było chorób genetycznych to nie musze go robic. wystarczyła przeziernosc karkowa, no chyba,że masz wątpliwy wynik.
a gdzie robicie tak tanio ta przeziernośC(130zł)?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

JA już miałam badanie genetyczne - przezierność karkowa. Wszystko wyszło bardzo dobrze i nie decydowaliśmy się na wyliczanie i analizę procentowego ryzyka chorób genetycznych. Pani doktor powiedziała że przy tej przezierności ryzyko jest nie większe niż 5% więc stwierdziliśmy że znanie statystycznych danych nie jest nam potrzebne. Jeżeli coś miałobybyć nie tak to jesteśmy pod kontrolą i dzidziusia i tak będę kochać.

W invicie usg prenatalne kosztuje 200 zł + 50 za te wyliczenia. Dlatego odrazu mówią 250 zł. Ale tak na prawdę nie zawsze jest to konieczne. Wiadomo że 200 zł za troche bardziej dokładniejsze usg i dłuższe to dużo, no ale zdrowie malucha najważniejsze. My chodzimy do dr Brzóski i jestem bardzo zadowolona.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

U mnie USG genetyczne w cenie normalnej wizyty czyli 80zł (od razu zaznaczam, że mój lekarz prowadzący jest z Elbląga).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Hejka,
My już też po genetycznym, i wszystko jest oki :-) więc jesteśmy szczęśliwi. Lekarka powiedziała tylko że duże dziecko jest bo ma już 6,5 cm :-)
A brzusio tez już u mnie widać bo już rodzinka mi mówiła że duużżżżyyy.
Ja na całe szczęscie się dbrze czuje nie wymiotuje i już nie mam mdłości,
Acha a do lekarza też na dąbrówke chodze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Hej dziewczyny,

dziś rano miałam mdłości pierwszy raz. W mojej rodzinie kobiety raczej nie miewały takich dolegliwości, więc raczej myślałam, że mi też nic nie będzie. W razie czego kieruję zapytanie jak sobie pomóc, gdy brzusio boli a do pracy trzeba iść?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

widze ze pare z nas juz po genetycznych, ciesze sie ze wszystko ok., mnie jak wiadomo dopiero to czeka,

Markowa ja na poczatku czułam se dobrze, potem było mi tylko niedobrze i nadal chodziłam do pracy, a potem zaczelam wymiotowac na potege i poszłam na zwolnienie... nie dałabym rady chodzic do pracy, w sumie prawie nigdzie wtedy nie wychodziłam... a teraz wymiotuje od czasu do czasu np. dzis rano :( ale i tak juz jest duzo duzo lepiej....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

aha ja nie wymysliłam sposobu na nie wymiotowanie, lekarz radził zeby jesc mało i czesto, ale na mnie to i tak nie działało...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

magda84 robilismy na oruni górnej na ul.platynowej u naszego doktora prowadzącego.
Pomiary są w normie, ale chciałam Was zapytać o opinie o ten test podwójny.
U mnie też wszystko dobrze przed pracą zakupiłam ogórki kiszone :) i czekoladę i jogurt.
Wszyscy się ze mnie śmieja ;-)
Miłego dzionka mamuśki !
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

dziekuje, ja poszukam jeszcze gdzieś w gdyni lekarza od usg genetycznego, byłam w pierwszej ciaży u dr Gniadka w invicie na usg genetycznym i trwało może 10 min wizyta, także zdzieraja kase.
u mnie mdłosci od 16stej do wieczora i próbowałam mniej jesc, ale w nocy wstawałam i podjadałam.
Jaka zimnica -12stopni, brr ja dzis nie wychodze z domu.
ide śniadanko wciągać, miłego dnia !
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Caroool a długo lekarz robi to genetyczne ? jak to wszystko dokładnie wyglada?
a ten test podwójny...jeszcze nic o nim nie wiem... jak wszystko jest ok. to niby po co robic... moze wypowiedza sie dziewczny co tez juz miały genetyczne..

ogorki kiszone musze miec zawsze na chacie! jestem od nich obecnie uzalezniona! :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Marta82, kto Cie w Elblągu prowadzi?

Ja jestem w E-ga i zanim sie przeprowadziłam do GD chodziłam do Hryniewicza i szczerze nie polecam... powiedział, że nie będę miała dzieci bo nie jajeczkuje. A tu patrz:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Markowa ja chodzę do dr Bukato.
Prowadziła też moją pierwszą ciążę i jestem bardzo zadowolona.

Ja dziś wreszcie po Świętach do pracy :)
Chwila oddechu :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Nikita987 -- cała wizyta trwała ok 10-15 dłużej niż zazwyczaj z tego co pamiętam chodzimy do jednego lekarza, badanie oczywiście jest bezbolesne a największym plusem jest to, że Ty będziesz mogła chwile dłużej popatrzeć na swojego dzidziusia :) a lekarz w tym czasie robi pomiary. Nie ma co się denerwować.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

no wlasnie wiem ze chodzimy do tego samego lekarza i dlatego pytałam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

kasiorek555 mieszkasz na Dąbrówce?
Do którego lekarza chodzisz? Bo ja do Grążawskiego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Ale nasz wątek spadł.Hopsa...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

No właśnie:)Prosze się nie obijać drogie mamy:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Podbijam, bo spadamy!

Jak dziś samopoczucie dziewczyny?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

cześć mamuśki, faktycznie spadamy, może jestesmy mało aktywne przez te mdłości i wymioty.
wczoraj byłam u szwagierki w szpitalu na zaspie bo leżała na patologii i miałam starcie z pielegniarkami, obsługa straszna, chyba znowu zdecyduję się na kliniczną. wrzacając do szwagierki to przychodze do niej i słysze,że przygotowują ją do cesarki, wczoraj urodziła śliczna córeczke.
tez bym chciała, żeby to teraz była córa u nas, fajnie miec parke.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

spadamy bo ten pierwszy trymestr ciężki mdłości, senność itp.:)

potem pewnie będzie większa aktywność, ja póki co czekam na kolejne usg i wizyte 19 stycznia

mając już jednego bąbla w domu nie da się tak odpoczywać jak przy pierwszej ciąży:) rano pobudka i potem zabawa do wieczora:)

znając życie jak zaczną się maluszkowe zakupy pewnie przyszłe mamusie tez będą bardziej aktywne:)

pozdrawiam ciepło w zimowy poranek:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

ja znow zaczelam wymiotowac... :( no przeciez mowili mi ze to juz koniec... masakra...

magda84 parka fajna sprawa :) Gratulacje dla szwagierki!

ja wczoraj zakupiłam spodnie ciążowe, polecam wszystkim-jest mi w nich o niebo lepiej! :)

zastanawiam sie czy mam cos jesc... niby jestem głodna i cos bym zjadła, ale czuje jak cos zjem to zaraz zwymiotuje...i to takie błędne koło...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Też bym chciała parkę :) mam nadzieję, że jeszcze kilka tygodni i się dowiem kto tam u mnie mieszka.

U nas tym razem szału zakupowego nie będzie, bo mam wszystko po Jaśku. Tylko kołyskę/kosz chcę dla maleństwa zakupić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

ja w sumie nie wiem czy bedzie szał zakupowy u nas...ja zakupów nie lubie ;)

to bedzie nasze pierwsze dziecko i w sumie za bardzo sie nie znam... mysle ze z czasem sie poznam :)

wczoraj miałam beke, bo byłam z kolezanka w 5-10-15 i były tam takie kombinezony bez wydzielonych nog, zastanawiałm sie czemu to ma dziure i czemu nie ma miejsca wydzilonoego na poszczególną noge, dopiero ona mi powiedziała ze to do fotelika sie wpina i ze to przydatne itp. :) takze moje doswadczenie jest zerowe...

duzo wyprzedazy jest...ale ja jeszcze nic nie kupuje...jakos tak chyba za wczesnie da mnie... a Wy cos juz kupujecie?

marta82 kosz/kołyska lepsza od łózeczka??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Witam,
ja już mam w domu i synka i córeczkę tak więć szału zakupów wogole u mnie nie będzie.No chybaże coś specjalnego wpadnie mi w oko.
U mnie też o odpoczynku w ciągu dnia niema mowy.rano pobudka i od razu na wysokie obroty.Przy dwójce dzieci jest trochę roboty... ale nie narzekam bo przynajmniej się nie rozleniwiam i tygodnie mi szybko lecą.No i najważniejsze nie przytyję za dużo bo cały czas jestem w ruchu.
Nikita987 ja już naszczęście nie wymiotuję,ale jem tylko delikatne śniadania,obiad i na kolację to raczej same owoce.Póki co schudłam 4kg.To dobrze bo na tycie przyjdzie jeszcze czas.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Nikita łóżeczko mam, a kołyskę/kosz chciałam dodatkowo,aby mieć maleństwo ze sobą np jak będę na dole, czy na tarasie, bo już niedługo przeprowadzamy się do domku.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

mmm własny domek, super ja coś czuję, że w mieszkanku bedzie ciasno z dwójką dzieciaczków. ciuszki to mam po młodym,a jak będzie córa to po szwagierce bede miała, ale nie wykluczam,że dokupię cos, bo nigdy nie mogę się oprzeć ,zeby kupić malutkie ciuszki.
Mój synek to daje mi popalić, najgorsze jest wchodzenie z zakupami i młodym na 4 piętro.masakra
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

my na razie mieszkamy w 2 pokojach i nie zamierzam sie nigdzie przedprowadzac... łózeczko i tak wstawie do sypialni, zreszta chyba taki maluszek nie potrzebuje za duzo miejsca-co?
a myslicie ze taka osobna komoda dla dziecka jest potrzebna?
mamuśki z dzieciaczkam wypowiedzcie sie i te co w drodze tez :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

no własnie, my nie mamy windy... i to mnie tylko martwi...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

widzę ze nie tylko ja mam zapas ubranek po pierwszym maleństwie:), część tylko będzie trzeba powymieniać na inne pory roku synek urodził się w marcu a być może córeczka albo drugi synek ma być w sierpniu:)

na szczęście te najmniejsze ubranka mam tak zwane uniseks:) dopiero potem zaczęły się bluzeczki z samochodami:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Ja dokupiłam komodę na ciuszki małego, bo trochę tego było, a w naszych szafkach nie dało się tego upchnąć.
Do tej pory mieszkamy w trójkę na 12m2 i nie powiem jest ciasno, więc na przeprowadzkę oczekuję z niecierpliwością :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

a kiedy przeprowadzka ? zdazycie przed narodzinami?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Ja wczoraj byłam u endokrynologa. Wrzescie Pani Doktor pochwaliła że wyniki są ok i że mam dalej brać te same dawki leków.

Już nie mogę się doczekać wizyty u ginekologa, którą mam zaplanowaną na 11 stycznia. Już mnie niz 2 tygodnie i zobaczę tego mojego Bąbelka.

My też mamy mieszkanie dwupokojowe, więc maluszek będzie mieszkał z nami w sypialni. Muszę tylko łóżko przesunąć bardziej do szafy, żeby zrobiło się miejsce na łóżeczko i nieduże przejście między nimi.
Za pewne będę musiała tez dokupić komodę dla malucha bo u nas w szafie za dużo się nie zmieści, co najwyżej uda mi się wygospodarować jedną półkę :D

Czekam już tylko na nowy rok i koniec stycznia, co by pójśc sobie spokojnie na zwolnienie. Męczy mnie praca, wracam zmęczona do domu, a gdzie jeszcze coś zrobić. Ehh najważniejszy jest maluszek :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

mona_g dobrze ze wszystko ok.

my tez przestawimy łózko, tyle ze pod okno, bo teraz nasze wielkie łóże stoi na srodku pokoju :) , mamy duza szafe i komody nie bedziemy kupowac..tak sie tylko zastanawiałam...

tez nie moge sie doczekac USG no ale ja sie mega denerwuje czy wszystko jest ok. i najchetniej codziennie bym go/ja ogladała ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Nasz domek już na wykończeniu więc 2-3 miesiące i będziemy na swoi.
Ja też najchętniej podglądałabym mojego maluszka codziennie :) z ostatniego USG mam już dosyć wyraźne zdjęcie i bardzo często je oglądam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

ja tam na moim USG nic nie widze... nie umiem tego czytac... lekarz zawsze mi wszystko musi pokazywac...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Dziewczyny a czy słyszałyście coś o piciu mięty czy też melisy w ciąży?
Bo ja pije mięte w mega ilościach a dopiero dziś usłyszałam że to jest niewskazane i jestem w mega szoku.
Może macie jakies informacje najlepiej od lekarza na ten temat?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

1.arisa6 - czerwiec/lipiec
2.francess - 2 lipiec
3.mona_g - 3 lipiec
4.Caroool - 5 lipiec
5.kasiorek555 - 7 lipiec
6.Nikita987 - 19 lipca
7. marta82 - 23 lipca
8.magda84 - 27 lipiec
9.annamaria836 - 28 lipca
10.wercia83 - 5 sierpień
11.mamasyna - 17 sierpień
12.MARKOWA - 26 sierpień

Z wielką radością wpisałam się na miejsce 11 :)
To moja druga ciąża, może teraz będzie dziewczynka? :)
Życzę udanego Sylwestra i wspaniałego 2011.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Witamy mamasyna,
jak mamuśki spędzacie sylwestra? my sie wybieramy do teścióweczki chyba. Umówiłam sie na pomiar przezierności karkowej u dr Szczypka na 4 stycznia i mam nadzieję,że to tylko formalność i z dzidziorem wszystko okij.
to kochane SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU MAMUŚKI!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

hej mamosyna :)
miło powitac nową mamuske :)

ja jakas snieta dzis jestem... chyba sie położe na chwile...
u nas Sylwester w domciu, choc to jeszcze nie do konca pewna, ja juz sie w sumie nastawiłam na dom, wiec pewnie zostaniemy :)

magda84 spoko, na pewno z maluchem wszystko ok.

no jakbym nie zajrzała juz to Szczęsliwego Nowego Roku 2011!
buziaki dla wszystkich!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Pierwsza w Nowym Roku!!!!

Jak wam minął ten 1.01.2011?
Ja cały dzień się leniłam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :)

Oj, ja też dziś pielęgnowałam lenia :)
jak Wasze zdrówko?

Pozdrawiam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

U mnie różnie... nadal łapią mnie mdłości, jestem senna, na nic nie mam sił i ochoty... jakaś krościata się zrobiłam, taka opuchnięta na twarzy...
ogólnie czuję się i wyglądam źle...
pierwszą ciążę przechodziłam całkiem inaczej...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Witajcie w Nowym Rokcu,

W dalszym ciągu jestem strasznie zmęczna całymi dniami mogłabym siedzieć w łóżku. W Sylwestra zasnełam o 21 i obudziłam się o północy i znowu spać. Częściej myślę o zwolnieniu L4, a tak się przed tym broniłam. Pełno krostek, krosteczek na plecach i twarzy ;(
tez ogólnie czuję się i wyglądam źle :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Witajcie w Nowyn Roku,

miło zobaczyć,że kolejne mamusie dopisują sie do naszej listy.
Jeśli chodzi o mnie to senna raczej nie jestem czasami zmęczona albo trochę leniwa ale poza tym jest dobrze.
Wymiotów już nie mam,jeszcze trochę czasami z rana męczą mnie mdłości,ale nie narzekam bo szybko przechodzą.
Moja skóra też nie jest najlepsza - sucha,krostki i wogóle jakaś okropna... :(
Czuję sie zupełnie tak jak w pierwszej ciąży z córką.I mam nadzieję,że tym razem też objawy będą jadnoznaczne z płcią maleństwa.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

annamaria ja też mam taką nadzieję,że całkiem inne przechodzenie ciąży i samopoczucie świadczy o tym, że teraz będzie córcia :)

dziś też taki senny i leniwy dzień...
na 22.00 jadę do pracy :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

ja o 22:00 kończę dzień i kładę się spać.

Ja w pierwszej ciąży naprawdę kiepsko wyglądałam,miałam non stop ochotę na kwaśne i ostre (przez całe 9 miesięcy) no i miałam taki pełny i okrągły brzuch.i urodziła się córeczka.
Natomiast w drugiej ciąży wyglądałam naprawdę dobrze (miałam gładkie wlosy,skórę)wciąż jadłam tylko slodkie na ostre i kwaśne nawet nie patrzyłam,no i mój brzuch był całkiem inny niz w pierwszej ciąży bo taki czubiasty,szpiczasty.I urodził się syn.
Może to tylko głupie gadanie i zabobony,ale moje poprzednie ciąże naprawdę się różniły.Obecna ciąża jest bardzo podobna do pierwszej dlatego mam nadzieję,że moja teoria się sprawdzi.I,że tym razem też będzie córcia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Cześć DZEWCZYNY, ale spadłyśmy. wczoraj wróciłam od mamy, bo tam spedzalismy sylwestra, nawet nie miałam mdłośći o dziwo co mnie troszke zmartwiło. Jestem wyczulona po poronieniu, ale jutro ide na usg genetyczne i zobacze dzidziore.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

magda84 czekamy na wiadomości o stanie zdrowia dzidziusia.Oczywiście same pozytywne!!!
Trzymam kciuki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

magda84 juz na genetyczne, ja dopiero mam za tydzień...
musze popatrzec w jakich tygodniach sie je robi czy cos ne poplatałam ;)

ja dzis w koncu odpoczywac, po Świetach, Sylwestrze, imprezie po Sylwestrze, w koncu moge w spokoju posiedziec w domciu :) tylko glowa mnie znow boli... no i znow oczywiscie wymiotowalam...
ja juz nie wiem od czego to zalezy, jednego dnia nie wymiotuje wcale a innego jest masakra!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

nikita987 ja wg suwaczka mam 10 tydz, ale tojest już prawie 12 tydz wg obliczeń Pani doktor ale usg robi sie miedzy 11 a 14 tyg ciąży
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

miedzy nami jest tylko tydzień roznicy :)

a mi kolezanka mowiła ze jak na suwaczki mamy 11 i iles tam dni to juz to liczyny jako 12 tydzień, no i idac tym rozumowaniem to ja jestem w 12 tygodnu a Ty w 11 :) przynajmiej ja tak sobie licze... mam nadzieje ze dobrze ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Ja też np teraz mówię, że jestem w 12 t.c
Magda daj znać jak tam po wizycie, ja swoją mam dopiero w następnym tygodniu.
Dziś znowu męczą mnie mdłości... niech ten pierwszy trymestr już minie :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

marta82 ja zuteskieniem czekam na koniec I trymestru-wymioty i to uczucie, ze wiecznie mi niedobrze mnie wykanczaja...

Magda czekamy na wiesci od lekarza :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Cześć dziewczyny

chciałam do Was dołączyć, mój termin 2.08.2011
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Tesula witamy w Naszym gronie :)

My czujemu się trochę kiepsko, trochę bolał mnie dół podbrzusza, miałam dziwną wydzielinę i do tego jeszcze plecy wysiadają.

Za tydzień do lekarza, mam nadzieje że jutro będzie ok i nie będę wcześniej iść. Generalnie nie chce mi się nic, czekam już tylko na zwolnienie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

dopisuje Tesule :) witamy :)

1.arisa6 - czerwiec/lipiec
2.francess - 2 lipiec
3.mona_g - 3 lipiec
4.Caroool - 5 lipiec
5.kasiorek555 - 7 lipiec
6.Nikita987 - 19 lipca
7. marta82 - 23 lipca
8.magda84 - 27 lipiec
9.annamaria836 - 28 lipca
10.Tesula- 2 sierpnia
11.wercia83 - 5 sierpień
12.mamasyna - 17 sierpień
13.MARKOWA - 26 sierpień

mona_g rzymaj sie-byle do zwolnienia, juz niedługo przeciez idziesz...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Racja że nie długo ale moje ostatnie samopoczucie jest kiepskie i cieżko będzie przetrwać mi ten miesiąc.

Wogóle dzisiaj mnie tknęło i przejrzałam listę żłobków publicznych w gdańsku. Wykonałam dwa telefony i zapisałam się mailowo do pięciu.

Nie uwierzycie jakie są listy oczekujących. W żłobku we wrzeszczu na konopnickiej jestem 314 a w jednym w gdańsku głównym 344.

W Gd. Głownym mam zadzwonić po porodzie, natomiast we wrzeszczu trzeba co miesiąc do 10 wysłać potwierdzenie wraz z ostatnio zajmowaną pozycją, bo inaczej jest się skreślamym z listy. Oczywiscie chętnych jest tyle że osoby spoza gminy gdańsk nawet się nie liczą.

Ciekawa jestem czy uda nam się dostać, teoretycznie będę wracać do pracy w lutym lub marcu 2012, więc mam rok aby się dostać :)

Patrząc na te liczby żałuję że nie zapisałam się już w listopadzie kiedy dowiedziałam się o ciąży. Jeżeli będzie potrzebowały żłobka to zapisujcie się dziewczyny, bo potem się nie doczekacie.

Dobranoc Dziewczynki i maluszki :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Hej dziewczynki ja dziś robiłam badania takie tam glukoza, krew,mocz gr. krwi. Jutro wyniki.
Robiłyście sobie badanie na toxoplazmoze i cytomegalie? Bo sie tak zastanawiam czy trzeba je powtarzac co jakis czas jak sie ma wszystkie wyniki ujemne.

Witam Cię Tesula serdecznie, pamiętam cię z forum wesele :-) W tym samym dniu miałyśmy ślub :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Witamy tesula,
ja tez robiłam te badania kasiorek i cos mam z moczem(zbyt metny) zobaczymy co Pani doktor powie, dała mi tez zlecenie,żebym zrobiła toxo i cyto i zrobie tez je.
dam znac po 20 stej jak u mnie po usg genetycznym bo mam wizyte na 19-40.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Cześć Kasiorek,

widzę że Tobie udało się szybciej zafasolkować;)
Ja zaszłam mimo wysokiej prolaktyny i kuracji bromergonem i powiem że jestem ciężko tym przerażona w szczególności myślami o porodzie.
Nie czuję się gotowa na dziecko mimo że już 32 lata mam.

Ja miałam badania na toxoplazmozę zlecone po pierwszej wizycie w 5 tyg. Za 2 tyg ide na USG prenatalne.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Ja przyjełam zasade nie myśleć o porodzie narazie i o jakichkolwiek złych rzeczach, chorobach i tak dalej, a jak gdzieś o tym mówią to nie słucham. Bo bym chyba oszalała zawsze biore wszystko strasznie do siebie :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

kasiorek555 do którego ginekologa chodzisz?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Ja mam abonament w Medicoverze, gdzie od 6 lat chodzę do dr. Niedźwiedzkiej

przeraża mnie to, ze ja nigdy nie trzymałam niemowlaka na rękach, a cierpliwość do 1,5 rocznego synka koleżanki kończy się po 15 minutach
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Ja chodze do Andrzeja Chrostowskiego na Dąbrówce.

A co do dzieci to ja akurat mam dużą cierpliwość i naszczęście nie mam takich problemów bo dzieciaki są fantastyczne. Ale trzymam za Ciebie kciuki Tesula że ten instynkt macierzyński jeszcze Cię dopadnie :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Cześć dziewczyny, wczoraj miałam usg i wszystko okij, dzidzior skakał i fikał. przezierność wyszła dobrze 0,84, takze ładnie. Pan doktor porobił nam chyba z 10 zdjęc. maluszek ma dopiero 40mm. no ale sie cieszę ,że zdrowa dzidzia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Dziewczyny jak u Was z jedzeniem??

Ja jem dużo mniej niż przed ciążą (należę do raczej pulchnych) zamiast zachcianek to mam awersje, nic mi nie smakuje,
nie mam nudności ani wymiotów tylko cały czas męczy mnie zgaga.

Nie wiecie czy można brać jakieś manti czy coś w tym stylu podczas ciąży?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Magda84 ciesze sie ze z maluchem wszystko ok. jak skakał i fikał to moze piłkarz bedzie :)
ja ide w poniedziałek... noi siemoczywiscie denerwuje o czym pisałam juz ze 100 razy ;)
tak sobie mysle ze moze dowiem sie co we mnie siedzi ;) wiem ze to bardzo wczesnie i pewnie sie nie dowiem, ale.... zawsze jest jakas szansa :)

Tesula ja zgagi nie miałam nigdy w zyciu, wiec nawet nie wiem co to za uczucie ;) pewne sie przekonam niedługo :(
a jem tez mniej niz wczesniej...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

kaczorek555 ja też chodzę na Dąbrówce do lekarza,ale do dr.Grążawskiego.

magda84 to super,że z maluchem jest wszystko dobrze.Ja mam usg w piątek więc wszystko jeszcze przede mną...

tesula nie martw sie instynkt macierzyński w końcu się pojawi.Jeszcze wszystko przed Tobą.
A co do jedzenia to moje menu z rana jest bardzo ubogie,ale popołudniu łapię trochę większy apetyt.Ale póki co nie mam żadnych specjalnych zachcianek.
Jeśli chodzi o zgagę to mi pomagało surowe i zimne mleko z lodówki.Piłam je litrami.

Nikita987 trzymam kciuki za poniedziałkową wizytę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Ja ja się właśnie dowiedziałam że musze powtórzyć badanie na gr. krwi :-( i znowu musze do przychodni jechać :-(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

kasiorek555 czemu musisz potwórzyc?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

My dziś też robiliśmy badania standardowe plus toxoplazmoze i cytomegalię.
U nas dalej bez zmian czyli wieczne zmęczenie - z normalnym apetytem bez mdłości i zgagi :) mam nadzieję, że dalej tak będzie bez dodatkowych atrakcji.
No może szybciej się denerwuję hmmm :) tzn nie ja się denerwuję inni tak na mnie działają bywa że kończy się płaczem..
Samą mnie to bawi, casem jak bardzo jestem rozchwiana.

Nigdy nie miałam bzka na punkcie dzieci, ale przyznam że zaczyna się to u mnie zmieniać..

Robiła już któraś z Was badanie z glukozą? Da się przezyć?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

badanie z glukozą to dopiero chyba koło 20 tyg się robi. Ja miałam teraz badaną glukoze ale taką zwykłą z krwi bez podawania tego płynu.

a musze powtórzyć badania bo coś im się w próbce zrobiło i nie nadaje sie do analizy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Ja w pierwszej ciąży badanie z obciążeniem przeszłam ledwo, ledwo... bleee... dla mnie ta cukrowa woda była obrzydliwa :/ ale niektóre kobitki wypiją i nic im nie jest:)
Mi wtedy cukier wyszedł źle i po 1. leżałam w szpitalu na obserwacji, po 2. dietka :)

Magda super,że z dzidzią wszystko OK :)
Nikita mi moja ginka płeć określiła w 16 t.c, a więc jak nie teraz to może na następnej wizycie się okaże :)

Trzy ostatnie dni mam wyjęte z życiorysu: wymioty, mdłości, zero energii, żywy trup... już dziś miałam uda się po zwolnienie, ale jakoś odpukać jest lepiej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Hej dziewczyny! gdzie jesteście???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Ja ciężko pracuje :)
Czy Wasze brzuchy też wyskakują głównie wieczorem, moja dzidzia pojawia się dopiero popołudniu, a pod wieczór to już naprawdę bęben i na wadze juz dwa kilo na plusie szok. A jak tam u Was sprawdzacie obwód w pasie ?:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

PRzesilenie zimowe nas łapie :D Siedzę w pracy i nic się nie chce. Zresztą miałam mało ciekawą rozmowę z przełożonym, apropo tego, że chciałam już nie pracować od lutego. Usłyszałam że myślę tylko o sobie, a nie dobru firmy. No ale chyba zapomniała, ile pracowałam będąc na zwolnieniu i że siedzę teraz w pracy pomimo tego że lekarz chciał mnie wysłać na zwolnienie. Po prostu nie ma co. Człowiek się stara a i tak jest winny.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Poprawiam bo chyba zaspałam termin mam na 3 co ja sobie ubzdurałam - a wg USG i tak wychodzi mi czerwiec

1.arisa6 - czerwiec/lipiec
2.francess - 2 lipiec
3.mona_g - 3 lipiec
4.Caroool - 3 lipiec
5.kasiorek555 - 7 lipiec
6.Nikita987 - 19 lipca
7. marta82 - 23 lipca
8.magda84 - 27 lipiec
9.annamaria836 - 28 lipca
10.Tesula- 2 sierpnia
11.wercia83 - 5 sierpień
12.mamasyna - 17 sierpień
13.MARKOWA - 26 sierpień

mona_g nie martw się mój przełożony się tak zdziwił, że się wybieram na zwolnienie, aż mi samej głupio się zrobilo... bo przeciez ciąża to nie choroba, a to że prawie śpie na biurku to taki mały szczegół.
A ja lojalnie uprzedziłam, że się na nie wybieram i trzeba znaleźć zastępstwo i jeszcze kogoś przeszkolić grrr ale znając mnie pewnie poczekam do tego czasu... A jak nikogo nie znajdzie no to trudno i tak nie mam pewnosci, że tu wróce umowa mi się kończy 3 tygodnie po porodzie, a ja się martwie na zapas a oni pewnie kopna mnie w 4 litery. A ja każdego dnia walcze przez 8 godzin.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Moim zdaniem nie ważne czy pracujesz do 3/6/czy końca 9 m-s jak wrócisz po macierzyńskim i tak nikt nie da ci za to orderu...
Ja w pierwszej ciąży poszłam szybko na zwolnienie (chyba 12czy 13 t.c) a teraz dla samej siebie chciałam popracować dłużej, ale mój fatalne samopoczucie sprawia, że bardzo intensywnie myślę o zwolnieniu...
Nawet jak jestem w pracy, jestem nieefektywna i część swoich obowiązków na kogoś "zrzucam" i nie czuję się z tym dobrze...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Witam,
Z ogromną radością dołączam do sierpniowych rodzących - termin 16 sierpnia 2011 ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Umchi witamy i gratulujemy!!!!

Dopisuję cię do listy:
1.arisa6 - czerwiec/lipiec
2.francess - 2 lipiec
3.mona_g - 3 lipiec
4.Caroool - 3 lipiec
5.kasiorek555 - 7 lipiec
6.Nikita987 - 19 lipca
7. marta82 - 23 lipca
8.magda84 - 27 lipiec
9.annamaria836 - 28 lipca
10.Tesula- 2 sierpnia
11.wercia83 - 5 sierpień
12. Umchi- 16 sierpień
13.mamasyna - 17 sierpień
14.MARKOWA - 26 sierpień
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Caroool moj brzuchol tez jest najwiekszy wieczorem :) i rosnie i rośnie :) nie mierze sie bo bym chyba zawału dostała! ;) wystarczy mi 3 kg na plusie... a Ty sie nie zamartwiaj pracą... ja tam sobie zawsze powtarzam, że to tylko praca :)

mona_g idz na zwolnienie i sie tym nie przejmuj, co za kretynka z tego Twojego przełożonego! ja wiem z doswiadczenia u siebie w pracy, że za to ze chodzisz, a nie jestes na zwolnieniu to nikt Ci nigdy nie podziekuje, orderu tez raczej nie dostaniesz...jak pisze Marta82...niestety...

Umchi witamy! pamietam Cie z weselnika :) kojarzysz mi sie z welonem ;) nie wiem czy słusznie... ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Dobrze kojarzysz ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Umchi a jak sie czujesz? ja w 9 tygodniu czułam sie nieciekawie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Generalnie nic mi się nie chce, nawet leżeć ;-) Wszystko jest na nie ;-)Generalnie czuję się dobrze, mam mdłosci i przez cały dzień na nic nie mam ochoty, dopiero pod wieczor mam apetyt, co dobrze nie wróży ;-) I jestem niestety bardzo nerwowa ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Hej dziewczyny, jestem po pierwszym badaniu, ufff.

Malutkie serduszko bije. Na szczęście nie mam na razie żadnych poważnych dolegliwości, tylko te fochy, już sama ze sobą ledwo wytrzymuje a mój mąż już boi się odzywać, żebym nie zrobiła zaraz awantury. I nie mam apetytu za specjalnie. No cóż zmuszam się dla maleństwa.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Umchi witamy w naszy wątu.

Ja już jestm bo kolejnym badaniu usg.Serducho bije jak dzwon,maleństwo ma 7cm i narazie wszystko jest ok.Wszystkie pomiary wyszły dobrze.
Dostałam skierowanie na badania ogólne (mocz,morfologia,cuier) i dodatkowo na Toksoplazmozę.
Następna wizyta 3 lutego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Markowa fajnie zobaczyc po raz pierwszy takie małe serducho bijące :)

Annamaria dobrze ze wszystko ok. teraz dziewczyny prosze trzymac za mnie kciuki w poniedziałek :)

ja miałam ta toksoplazmoze robiona i ta cytomegalie tez, jeszcze przed ciąża robiłam te badania i nie bede musiała juz robic-tak mi lekarz mowił,poprzednio w sumie nie kazał mi robic zadych badan, wiec pewnie teraz bede cos robic :)

Caroool a powiedz zdecydowałas sie na to dodatkowe badanie co dr Szafra Ci mowił?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

My postanowiliśmy nie robić tego testu PAPP-A, podobno ten test jest obowiązkowy po 35 roku życia mam 10 mniej, badanie genetyczne też wyszło ok... teoretycznie nie ma takiej potrzeby. Podobno ten test potrafi czasem zasiać wiele zamęntu..
Chyba, że np. jesteś pewna że jak dzidziuś będzie chory to usuniesz...
My wierzymy, że wszytko będzie dobrze z naszym maleństwem i nie dopuszczamy innej myśli.
Trzymam kciuki, za Twoje badanie i zazdroszcze ze poogladasz sobie maluszka :) Bedzie dobrze!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Nikita987 trzymam kciuki za poniedziałkową wizytę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Annamaria a twój suwaczek dobrze działa? bo jesteś w ciąży "dalej" niż ja a termin porodu masz późniejszy...

U mnie dziś bez mdłości i wymiotów :)
Obejrzałam sobie swoje zdjęcia z I ciąży. Teraz mam taki brzuch, a jak miałam z Jaśkiem w 18 t.c. Jestem w szoku!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

marta82 dobrze,że mi przypomniałaś bo zapomniałam poprawić listy po wczorajszej wizycie.Dzięki :)

Poprawiam:
1.arisa6 - czerwiec/lipiec
2.francess - 2 lipiec
3.mona_g - 3 lipiec
4.Caroool - 3 lipiec
5.kasiorek555 - 7 lipiec
6.annamaria836 - 17 lipiec
7.Nikita987 - 19 lipiec
8. marta82 - 23 lipiec
9.magda84 - 27 lipiec
10.Tesula- 2 sierpień
11.wercia83 - 5 sierpień
12. Umchi- 16 sierpień
13.mamasyna - 17 sierpień
14.MARKOWA - 26 sierpień
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Hey Kochane :)

Nie wiem jak u Was ale u mie brzuszka jeszcze nie widać, ale w niektórych spodniach już trochę ciasno. No więc dzisiaj byłby zakupy w C&A na Matarnii.

Powiem Wam kupiłam sobie odrazu dwie pary. Jedne upolowałam jeansy za 60 zł a drugie za 75 zł. Jedne są z golfem, a drugie takie super poszerzane i rozciągane na boku. Czułam się w nich odrazu lepiej. W porówaniu do H&M gdzie jedna para jeansów kosztuje od 140 do prawie 180 zł. Naprawdę warto.

A jak u Was z brzuszkami?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Ja już też się przeszłam na spodnie ciążowe.Przede wszystkim ze względu na wygodę.Jedne mam 2w1 (ogrodniczki z odpinanymi szelkami i powstają normalne spodnie),a drugie bojówki z golfem.
Brzuszka jeszcze za bardzo nie widać,ale jedyne to co mi przeszkadza to to,że nie mogę spać na brzuchu bo jest mi strasznie nie wygodnie i później boli mnie brzuch.Ubolewam nad tym bo to moja ulubiona pozycja do spania).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Ja jak już wyżej pisałam brzuszek mam i go widzę :)
Oczywiście ci co nie wiedzą, że jestem w ciąży pomyślą, że albo przytyłam, albo mnie wzdęło ;)

W środę do gina! już nie mogę się doczekać!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Ja wieczorem czasami wyglądam jakby mnie wzdęło :)

A do lekarza idę już we wtorek wieczorem. Już nie mogę się doczekać. Mam nadzieje że wszystko będzie ok :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

1. arisa6 - czerwiec/lipiec
2. francess - 2 lipiec
3. mona_g - 3 lipiec
4. Caroool - 3 lipiec
5. kasiorek555 - 7 lipiec
6. annamaria836 - 17 lipiec
7. Nikita987 - 19 lipiec
8. marta82 - 23 lipiec
9. magda84 - 27 lipiec
10.Tesula- 2 sierpień
11. wercia83 - 5 sierpień
12. Kejt - 5 sierpień
13. Umchi - 16 sierpień
14. mamasyna - 17 sierpień
15. MARKOWA - 26 sierpień

Witam Dziewczyny :) Pozwoliłam sobie dopisać się do listy - mój termin to 5 sierpnia 2010. Pozdrawiam wszystkie Przyszłe Mamy :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Kejt witamy! :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Witamy kolejną mamuśkę :)

Co tam u was dziewczyny?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Sroki dziewczynki, ze sie wtrącam ale chciałam tylko napisać do Umchi, ze bardzo jej gratuluje :) pamiętam Ją z weselnika ;)

No i zdrówka dla Was wszystkich ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Dzisiaj rozmawiałam w teściową, i tak stwierdziłam, że żyjemy we wspaniałych czasach. Możemy zobaczyć bijące serduszko już w pierwszych tygodniach. Obejrzeć dzieci w 3d w 20 tc. sprawdzić czy jest zdrowe. Kiedyś usg na zapisy i nie było pewności czy się akurat nie zepsuje, płeć poznałaś jak miałaś szczęście...

Cieszę się, że żyje w takich a nie innych czasach, bo zawsze mogło być gorzej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Znalezione na sąsiednim wątku forum. Pozdrawiam oczekujące w terminie maja i czerwca :)





Twoje ubrania:

Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog potwierdzi ciążę

Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.

Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ SIĘ Twoimi normalnymi ciuchami.



Przygotowanie do porodu:

Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.

Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku.

Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży



Ciuszki dziecięce:

Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę.

Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami.

Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?



Płacz:

Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.

Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko.

Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku.



Gdy upadnie smoczek:

Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.

Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.

Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.



Przewijanie:

Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.

Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.

Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.



Zajęcia:

Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo, do teatrzyku itp.

Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer.

Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.



Twoje wyjścia:

Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki.

Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.

Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew.



W domu:

Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.

Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.

Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi.



Połknięcie monety:

Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.

Drugie dziecko: Czekasz aż w******

Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.



Uśmiałam się :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

I muszę przyznać, że chyba jest w tym sporo prawdy...
Ja każdy dzień pierwszej ciąży wręcz celebrowałam, a teraz leci tydzień za tygodniem i nie mam już czasu na delektowanie się swoim stanem, bo trzeba się zająć pierwszym dzieckiem. Miej się z sobą cackam i użalam.
Choć tak samo kocham swoje maluszki i martwię się o nie :)

Dziś znowu dzień bez sensacji żołądkowych- oby tak zostało.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Dzięki Nulka ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Cześć :)

Na forum dzieciowym jestem nowa, ale niektóre z Was znam z weslenika :)

Uprzejmie dopisuję się do listy :D

1. arisa6 - czerwiec/lipiec
2. francess - 2 lipiec
3. mona_g - 3 lipiec
4. Caroool - 3 lipiec
5. kasiorek555 - 7 lipiec
6. lisiusowa - 8 lipiec
7. annamaria836 - 17 lipiec
8. Nikita987 - 19 lipiec
9. marta82 - 23 lipiec
10. magda84 - 27 lipiec
11.Tesula- 2 sierpień
12. wercia83 - 5 sierpień
13. Kejt - 5 sierpień
14. Umchi - 16 sierpień
15. mamasyna - 17 sierpień
16. MARKOWA - 26 sierpień

Pozdrawiam wszystkie przyszłe i obecne mamuśki ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

hej! to jeszcze ja, a raczej my :) prawdopodobny termin to 10 lipiec :)jestem tu tolanie nowa :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

pozwolę się dopisać do listy :)
1. arisa6 - czerwiec/lipiec
2. francess - 2 lipiec
3. mona_g - 3 lipiec
4. Caroool - 3 lipiec
5. kasiorek555 - 7 lipiec
6. lisiusowa - 8 lipiec
7. kulka07 - 10 lipiec
8. annamaria836 - 17 lipiec
9. Nikita987 - 19 lipiec
10. marta82 - 23 lipiec
11. magda84 - 27 lipiec
12.Tesula- 2 sierpień
13. wercia83 - 5 sierpień
14. Kejt - 5 sierpień
15. Umchi - 16 sierpień
16. mamasyna - 17 sierpień
17. MARKOWA - 26 sierpień
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Witamy kolejne mamuśki!!!!

Fajnie, że coraz nas więcej :)
Szkoda tylko, że większość wcale się nie udziela :( dziewczyny piszcie ja się czujecie, co u was :)

Czy myślicie nad imionami dla maluszków?
My mamy tylko imię dla dziewczynki, dla chłopca na razie pertraktacje trwają :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Rzeczywiście nas coraz więcej ale raczej nie musiały się przekrzykiwać. Dziewczyny odezwijcie się co u Was, jak samopoczucie, coś was boli, niepokoi?

Odnośnie imion, no to u nas wstępnie ma być Chłopak, więc wstępnie wybraliśmy imię Kuba, a na drugie dostanie po moim zmarłym tacie Marek. Byliśmy po tym względem zgodni z mężem.

No a z racji tego, że mój mąż jest pewiene tego co robił imienia dla dziewczynki nie wybieram; :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

i ja witam nowe mamuski!!!

ja byłam dzis u lekarza na genetycznym i mowił ze wszystko w jak najlepszym porzadku! oł je :) a tak sie bałam... w sumie zawsze sie boje... taki juz mam charakter :)

co do imion to mi w sumie wszystko jedno, tzn. nie chciałabym zeby jakos dziwnie bylo np. Kunegunda czy Dzidosław ;) byle zdrowe to moje dziecie bylo!
Kuba fajne imie :) tez mi sie podoba :) dla dziewczynki podoba mi sie Natalia, Majka... uzgodnione nic jeszcze nie jest, pomyslimy jak płec bedzie nam znana... Dziecko dzis było prawie cały czas przodem ułożone, buzke pokazywało :) mam nadzieje ze jak bedzie wieksze to tez tak bedzie i z łatwoscia lekarz okresli płec :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

mona_g mam do Ciebie pytanie termin porodu mamy wyznaczony na ten sam dzień i czy mogłabyś napisać który to tydzień wyliczył Twój lekarz, ja już przez tego suwaczka świruje ;-)

Nikita987 dobrze, że wszytsko dobrze.

My też ostatnio wylądowaliśmy u lekarza z powodu infekcji.
Mogłam znowu podejrzeć dzidzię i już wiem, że jest najcudowniejsze na świecie:D
I wiecie jeszcze co, że za miesiąć już będziemy robić połówkowe, ale ten czas leci.. Szok.

Mnie goli dziś troszkę głowa..

A co do imion to jeszcze się droczymy między sobą. Wybrane na poważnie to mamy dla dziewczynki, ale czuje że będzie chłop a tu nic nie możemy dopasować.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

A Nikita987 jeżeli mogę zapytać jakie Ci wyszły pomiary?
I czy też doktor wspomniał o tym teście podwójnym?:>
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

mowił, ze wszystkie wymiary są wporzadku, zapamietałam tylko przezierność 0.9 i na test podwojny namawiał i ja go chyba zrobie...
nie kumam tylko po co mowi zeby go robic skoro twierdzi ze wszystko ok. no ale to on jest lekarzem nie ja ;)
a jak u Ciebie Caroool bylo z tymi pomiarami? bo pamietam, ze Ty wkoncu nie zrobiłas tego testu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

z tego co pamiętam to było 0.8 ale muszę sprawdzić jak dotrę do domu.
Miałam te same dylematy co Ty do tego testu, jak masz być spokojniejsza to zrób :)

A jak tam u Was dziwczyny wyniki?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

cześć dziewczyny, ja musze powtórzyc usg genetyczne za tydzien, bo Pani doktor stwierdziła ,że za szybko mnie skierowała na usg . dzidzia miała 38mm a musi mieć 45mm aby przezierność dobrze wyliczyc.
U nas dobrze, nic mi sie nie chce , tylko spac i jeść, wieczorami mam mdłości i tak jakoś leci:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Ja przezierność będę miała w czwartek i wtedy też napiszę co i jak :)
jestem zdziwiona, że lekarz proponuje ten test jeżeli wszystko jest OK, no chyba, że jesteście po 35 r.ż wtedy dla mnie to już jest jakoś uzasadnione. Choć jeżeli was to uspokoi to może i lepiej zrobić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

ja nie mam jeszcze nawet 30 lat...;)
ale zrobie ten test podwojny i to chyba nawet w srode z ranca pojade do invicty :)

co do mojego samopoczucia to nadal wymiotuje, a doszło mi jeszcze to ze jestem mega spiaca...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

My mamy imię dla dziewczynki dla chłopca wstępnie też, ale nieważne co ważne by zdrowe.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Hej czy któraś z was chodzi do lekarza na nfz? I czy są badania na każdej wizycie czy nie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

mamy imię dla chłopca, nie mamy dla dziewuchy, a każdy twierdzi, że dziewucha jak nic :) może to z powodu pryszczy, których mam tysiąc, a nigdy nie miałam problemu z cerą? :)

calutki grudzień przeleżałam plackiem. cały czas jesem na luteinie. tym samym się stresujemy, czy wszystko będzie ok. jesteśmy już po podwójnym teście papa i czekamy na wyniki.

kilka lat meiszkałam poza gdańskiem. w którym szpitalu chcecie rodzić? gdzie będziecie robić usg 3d?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

kulka powiedz mi gdzie robiłas ten test i ile on kosztuje? i ile sie czeka na wynik?

u nas jakos odwaznych do zgadywania płci nie ma... pewnie sie boja, że nie trafia ;) ja juz bym chciala wiedziec :) ale to chyba jak kazda z nas :)
nad szpitalem ani 3d sie jeszcze nie zastanawiałam.... moze Wy jakis pomysł podsuniecie

kasiorek555 ja nie chodze na NFZ, ja nie miałam badań zalecanych na kazdej wizycie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Kulka i nie mozna sie ciągle stresowac :) na pewno wszystko bedzie ok.!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Carool - nie bardzo rozumiem twój dylemat z tygodniem ciąży. Suwaczek pokazuje prawidłowo 15w1d - a ogólnie mówi się że jesteśmy w 16 tygodniu.

U nas przezierność karkowa wyszła raz 0,93 mm, a na wyniku ma 1,21 mm. Pani Doktor powiedziała że przy tym wymiarze dzieciaczka ryzyko jakiś wad jest bardzo bardzo niskie. Więc stwierdziliśmy, że nie będziemy robić wyliczeń analitycznych. A Pani doktor nawet nie wspominała o teście podwójnym.

Ciesze się że jutro idziemy do lekarza bo czuję się coraz gorzej. Mam jakieś bóle podbrzusza, w szczególności jak siedze. Jestem dalej na luteinie, bo miałam problem z odklejaniem kosmówki i to 1,25 cm. Mam nadzieje że sie to wreszcie skleii. Nie mniej jednak samopoczucie fatalne :( Mam nadzieje że wszystko będzie jutro ok.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Witam wszystkie mamuśki gratuluję !!! Dopisałam się do listy :D mamy termin w drugiej połowie sierpnia. Jak na razie przechodzę ciążę książkowo nudności, senność, brak apetytu, złe samopoczucie ale widzę że nie jestem osamotniona. Pozdrawiam wszystkie maleństwa :D

1. arisa6 - czerwiec/lipiec
2. francess - 2 lipiec
3. mona_g - 3 lipiec
4. Caroool - 3 lipiec
5. kasiorek555 - 7 lipiec
6. lisiusowa - 8 lipiec
7. kulka07 - 10 lipiec
8. annamaria836 - 17 lipiec
9. Nikita987 - 19 lipiec
10. marta82 - 23 lipiec
11. magda84 - 27 lipiec
12.Tesula- 2 sierpień
13. wercia83 - 5 sierpień
14. Kejt - 5 sierpień
15. Umchi - 16 sierpień
16. mamasyna - 17 sierpień
17. edginia - 19 sierpień
18. MARKOWA - 26 sierpień
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

edginia witamy!

mona_g to moze jutro juz zwolnienie dostaniesz, powiedz lekarzowi, ze sie zle czujesz... i nie martw sie, u lekarza na pewno bedzie wszystko ok. daj znac co i jak :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Ja na 3D/4D byłam u Olszewskich w Gdańsku.
Mamy cudowny film, jak Jasiek ziewa, drapie się nogą po głowie... i kilka zdjęć. To było niecałe 1,5 roku temu i wtedy zapłaciłam 150zł.

Ja jak już byłam poprzednio u gina i mówiłam, że tak źle się czuje to chciała mi wystawić zwolnienie.
Mona-g jak źle się czujesz i męczysz w pracy to idź na zwolnienie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Od samego początku jak tylko się dowiedziałam od lekarza że się udało po długich oczekiwaniach z powodu bóli brzucha i dolegliwości zostałam wysłana na zwolnienie co było dla mnie trudne do zaakceptowania ale teraz już wiem co jest ważniejsze :-) Najbliższą wizytę mam za 1,5 tyg już się nie mogę doczekać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

witam kolejne lipcowo-sierpniowe mamusie.

jeśli chodzi o imiona to wstępnie mamy wybrane dla chłopca Nikodem Aleksander,a dla dziewczynki Natalia Anna.

Nikita987 bardzo się cieszę,że wszystko w porządku z maluszkiem.

Mi przezierność karkowa wyszła 0,8 i o żadnym teście podwójnym lekarz mi nie wspominał.

kasiorek555 ja chodzę do lekarza na nfz.A o jakie badania ci chodzi?Bo badania laboratoryjne lekarz zalecił mi dopiero teraz.A usg mam robione na każdej wizycie.

mona_g daj znać jak już będziesz po jutrzejsze wizycie.Mam nadzieję,że wszystko Ci się juz skleiło tak jak trzeba.Trzymam kciuki za pomyślne badanie.

Ja czuję sie dobrze,mdłości ani wymiotów już nie mam,apetyt w miarę mi dopisuje,nic mnie nie boli,brzuszek rośnie...
Czekam na następną wizytę,którą mam niestety :( dopiero 3 lutego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

ja nastepna wizyte mam 31 stycznia...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

u nas przezierność wyszła 1,3 mm.
z tego co wiem, to ryzyko wzrasta jeżeli wynik jest większy niż 2,5 mm.

po wstępnych oględzinach dzidzia wygląda na dziewczynę, więc będzie Dorotka, a jak okaże się być chłopcem to będzie Jaśkiem :) tak czy inaczej, najważniejsze żeby zdrowe było.
serduszko ma jak dzwon, 157 ud/min.

moja ciąża zaczęła się nieciekawie, bo pobytem w szpitalu z podejrzeniem ciąży jajowodowej, ale okazało się że ja po prostu taki jajowód mam.

mdłości poranne miałam w drugim miesiącu, w trzecim rzadsze wieczorne.

generalnie już zaczęliśmy się z mężem rozglądać za wózkiem i póki co nasz typ to X-Lander XA.

Czy Wy też tak macie, że już byście chciały pokoik przygotowywać i ubranka kupować?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Cześć Dziewczyny.
My nie mamy jeszcze wybranego imienia. W ogóle to ja cały czas do końca nie wierzę, że tam we mnie jest mały człowiek :) Za tydzień mam usg genetyczne i czekam z niecierpliwością - pewnie znów jak zobaczę dzidzię na monitorze, to i tak ciężko mi będzie uwierzyć, że ona NAPRAWDĘ jest we mnie:) Nie wiem jak to wytłumaczyć.

Czuję się tak sobie - raz lepiej, raz gorzej - czasami trochę mi niedobrze (ale nigdy nie wymiotowałam), jestem zmęczona i senna, czasami boli mnie podbrzusze i to wszystko, więc chyba nie jest źle.

Na razie przeglądam sobie rzeczy dla dzieci na allegro i czytam forum - wszystkie zakupy zostawię chyba na końcówkę ciąży. Po pierwsze nie chcę zapeszać, a po drugie czeka nas jeszcze remont i urządzanie mieszkania. A biorąc pod uwagę to, że mój partner jest marynarzem, zaczniemy za jakieś 2 miesiące - kiedy wróci z rejsu :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Cześć Dziewczyny, ja mam termin na 7.09 więc jeśli zgodzicie się na poszerzenie wątku do września to ja chętnie się dopiszę :)

Ja od 3 dni mam nudności i praktycznie od samego początku jestem bardzo senna. ale trzymam się:) jeszcze dodatkowo trwają przygotowania do ślubu więc trochę na głowie teraz jest :)

Pozdrawiam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

hej mamusie:) ja ciagle czekam na wyniki amnipunkcji i kurde szału juz dostaje. Byłam w ubiegłym tyg na wizycie u gina i jest na bank w moim brzuszku CHŁOPAK:) hhe drugi chłopak mi się trafił:) Jak bedzie wszystko ok z wynikami będę skakała z radości:) i wkońcu będę mogła sie cieszyć tą ciążą:) buziaki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

cześć mamuski, fajnie,że juz niektóre wiedzą mamusie jaka bedzie płeć dziecka, u mojej Pani doktor na jej sprzecie to pewnie dopiero sie dowiem ok20 tyg:-)
to trzymamy mocno kciuki arisa6!!!
ale nas sporo na naszym forum, to super, pozdrawiam wszystkie mamuski
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Hej

wracając do tematu zwolnień, to ja już od 3 tygodni siedzę w domku - moje szczęście pracuję w firmie posiadającej tytuł "Firmy przyjaznej matce" więc nie usłyszałam ani jednego złego słowa ani od szefa, ani od ludzi z działu HR a poszłam na zwolnienie w 8 tygodniu ciąży.

Na USG idę w przyszłym tygodniu w czwartek, mam zrobić USG i oddać krew i moja ginekolog określiła to jako test podwójny.

USG 3D mam w Medicoverze w Gdyni mam to w abonamencie, ale to jeszcze trochę czasu...

U mnie z dzieciaka najbardziej cieszy się mój mąż i dziadkowie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Nikita, podwójny test papa robiłam w medicoverze w gdańsku. niestety nie wiem, ile kosztuje, ponieważ mam w abonamencie. a na wynik czeka sie 2 tygodnie.
tego samego dnia, kiedy robią Ci usg, to muszą Ci pobrac też krew.
badania można zrobic w okresie: 12 tyg + 5 dni.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

tesula, nie wiedziałam, że w medi jest możliwoś usg 3d. orientujesz się, czy tylko w Gdyni, czy w Gda także mozna ?

ten test podwójny to własnie podwójny test papa - w poszukiwaniu wad rozwojowo-genetycznych malucha. aczkolwiek, pamiętaj, że wyniki to czysta statystyka, więc nie ma co wyników za bardzo sobie brac do serducha :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

dziewczyny może zrobimy nowy wątek lipiec-sierpień-wrzesień 2011r. i przygarniemy wrześniowe mamusie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Pewnie że tak. Zresztą nas też już się długiiii zrobil :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: lipiec-sierpień 2011r

Zapraszam do nowego wątku.
Oto link do niego:
http://forum.trojmiasto.pl/lipiec-sierpien-wrzesien-2011r-t206064,1,16.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Zadania do gry dla dzieci (17 odpowiedzi)

Szukam pomysłów na zadania do gry dla dzieci w wieku przedszkolnym. Np. udawaj kota, zrób...

Pierwsze dni w przedszkolu - przyzwyczajanie (51 odpowiedzi)

Dziewczyny, naczytałam się w necie, że warto stopniowo wydłużać pobyt dziecka w przedszkolu. No...

kto poleci dobry podkład kryjący do twarzy? (39 odpowiedzi)

Szukam podkładu do cery mieszanej, który nie podkreśla porów i dobrze kryje (mam zaczerwienioną,...