Z jakiej racji angażować następnego mężczyznę/kobietę do Waszej trójki , lub czwórki tak czy owak Twój były mąż /żona będzie Wam towarzyszył w ważnych momentach życia, co innego wdowa , czego nie życzę nikomu . Współczuję wszystkim singlom , którzy nie są na pierwszym miejscu i dzielą los z poprzednikami.

Będzie albo nie będzie. Niektórzy potrafią mieć niezłe odpały, w wyniku czego dzieciom potrafi nie przeszkadzać, że w domu szefuje Tata, a mamusia odzywa się raz na miesiąc.