Ludzki facet, uśmiechniety, choć chyba mocno zabiegany. Wyczerpująco udziela odpowiedzi na nurtujace nas pytania. Staramy się o dziecko drugi rok, mamy nadzieje , że kolejna inseminacja w końcu się uda. A wtedy Panie Robercie - Alleluja!Pozdrawiam - Katarzyna