Ignoracja i niechlustwo.

...Pan robiący naleśniki (bodajże Kuba) kaszlał za ladą (przy składnikach) nie racząc nawet zakryć dłonią usta. Pan, który przyjmował zamówienie miał chore dłonie, z których łuszczyła się tkanka skórna i smarował dłonie kremem na widoku klientów! Obsługujący nas Panowie odpowiadali nam Z WIELKĄ ŁASKĄ na jakiekolwiek pytania. Na naleśnika trzeba było czekać 30 minut. Naleśnik z mięsem był na słodkim cieście. PRZYPALONYM CIEŚCIE. PRAWIE NIE DAŁO SIĘ GO POKROIĆ. O frytkach, które miały być podane od razu Pan oczywiście zapomniał ( zdarza się to za każdym razem). O wszystko trzeba obsługę prosić, nawet o sztućce. Szczyt ignorancji klientów jaki przeżyłam pierwszy raz w życiu! Teksty zajmujących się \"niczym\" Panów zza lady :\" ej, pani coś tam chyba chce\" .Przykro mi, ale klientów na pewno straciliście. Piątkowe zachowanie obsługi tejże naleśnikarni przerosło moje wyobrażenia na temat niechlujstwa.
Informacja dla kierownika - sytuację ratował Pan w długich włosach i jak zwykle Pani w krótkich włosach.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: Ignoracja i niechlustwo.

Od pracowników to się odwal ! , jeśli masz z tym problem widząc chorego pracownika to zgłoś to kierownikowi lub managerowi.
Pracowałem tam , ledwo staliśmy na nogach za 5zł za godzinę chory, czy nie chory kazali nam tam stać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 4

Re: Ignoracja i niechlustwo.

sam pracownik powinien zgłosić że jest chory a nie klient!!!!
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Ignoracja i niechlustwo.

z tego co wiem to łuszczycą nie można się zarazic jest to choroba genetyczna,ale fakt faktem ze taki widok odrzuca powinni nosic rekawiczki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0