O finanse i logistykę pytanie czyli jak całościowo zorganizować zmianę miejsca zamieszkania?

Jestem niezbyt rozgarnięta, nie mam wzorców i doświadczenia. Tyle na wstępie. Muszę dokonać zmian w życiu i zupełnie nie wiem jak. Bardzo proszę o rady. A fakty są takie. Mieszkam w małym lokalu, do remontu w złym stanie. Mam dwoje dzieci i męża. Mąż pracuje. Ani on, ani ja raczej już nie mamy zdolności kredytowej, zresztą i tak mamy długi i kredyty. Odłożyliśmy kwotę w wysokości 1/3 ceny mieszkania, jakiego potrzebujemy. Resztę możemy sfinansować ze sprzedaży tego, które zajmujemy teraz. I jest impas. Jak sprzedać, jeśli w nim mieszkamy? Jak zająć lokal kupowany, jeśli nie mamy pełnej kwoty? Wynająć coś na krótko? Ale to straszne pieniądze a oferty są najmu długoterminowego, na dodatek nie dla rodzin z dziećmi (i dużym psem).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: O finanse i logistykę pytanie czyli jak całościowo zorganizować zmianę miejsca zamieszkania?

Trzeba sprzedać z przedłużonym wydaniem lokalu np za 3 mce szybko kupić nowe. Najlepiej jakby wszystkim zajęło się jedno biuro nieruchomości to pomogą to zgrać terminowo
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dokładnie tak. Wszystko to kwestia ugadania notarialnego kupującego ze sprzedającym. My sprzedaliśmy lokum z zaznaczeniem, że wydanie kluczy nowemu właścicielowi będzie za pół roku. W tym czasie kupiliśmy inne lokum gdzie dostaliśmy szybko klucze, zdążyliśmy zrobić w nim zmiany jakie chcieliśmy. Bez pośpiechu zwoziliśmy nasze rzeczy. Zero pośpiechu i stresu, mimo pracy męża 6 dni w tygodniu i szkoły dzieci.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Dobry szampon na łupież (45 odpowiedzi)

Dziewczyny doradźcie coś, bo już mi ręce opadają!

Kupujcie może naturalne kosmetyki? (91 odpowiedzi)

Cześć. Kupujcie może naturalne kosmetyki? Możecie polecić mi jakiś dobry sklep oferujący szeroki...

Feromony damskie (39 odpowiedzi)

Dziewczyny czy psikałyscie się kiedyś zapachami dla kobiet z feromonami? Działają czy nie? Gdzieś...