OMIJAĆ SZEROKIM ŁUKIEM

Głębokie wyrwy w lodzie. Zbyt głębokie żeby lodowisko było bezpieczne. Przy próbie hamowania łyżwa zaczepila się o taką wyrwę i upadłem uderzajac głową w bandę. W punkcie sanitarnym stwierdzono, że wszystko w porządku i puszczono mnie do domu. Dziewczyna przekonała mnie do badań. Okazalo sie ze mam złamana część czaszki. Gdyby nie badanie nadal żył bym w świadomości że wszystko w porzadku. Nie plecam tego lodowiska. Jak można wypuścić człowieka ze złamana czaszka?!
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: OMIJAĆ SZEROKIM ŁUKIEM

jak się jeździ jak debil to co się dziwić że potem są wypadki
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2