masakra!!!
Odnośnie opinii Pana Michała z 14 lutego uważam, że klub nie jest jednym z "leprzych lokali" i w mój "góst" nie trafił wcale!! Jego wypowiedź świadczy o poziomie ludzi którzy tam przychodzą. Byłam tam pierwszy raz i mam nadzieję,że ostatni!! Panienki podwieszone do sufitu...współczuję im w tych oparach tak dyndać. Ochroniarze? uuu strach się bać:) Dwie szare komórki gonią się w ich głowie... i może kiedyś na siebie natrafią żeby pomyśleć do czego potrzebna jest ochrona! Patologia z piekła rodem! Bleee