zmarnowana kasa, zmarnowany wieczór
Z kolezakami zostalysmy prawie wciągnięte do dream clubu przez strasznie nachalna promotorke, ktora mowila,ze dzisiaj panie dostaja drinka za darmo. Obsluga byla okropnie niemila, barman oswiadczyl ze drinki tylko do 12 (a jak dziewzyna obiecywala drina byla juz godzina 1). Dziewczyna ktora chodzila i zbierala szklo miala obrazona mine i posylala drwiące spojrzenia do ludzi. To miejsce jest straszne, drinki drogie i prawie bezalkoholowe. nigdy wiecej tam niie pojde