majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz. 3 (41)

Nasza super lista dzielnych mamusiek i słodkich dzidziek:

5.05 (termin 05.05) - Nataluś- chłopczyk Maksymilian, 2970g, 52cm, Swissmed
19.05 (termin 28.05) - *Iza* - dziewczynka Pola 3350/52, Zaspa
19.05.(termin 25.06) - Askomcio1 - dziewczynka Natasza 2580g/50 cm
20.05 (termin 11.06) - dorcis- Wojtuś 2780, 52 cm i Weronika 2600 54 cm
28.05 (termin 31.05) - aniami - Mikołaj 3300, długości nie ma bo w Madrycie nie mierzą
29.05 (termin 19.05) - Mimii - Borysek 3790, 54 cm, Kliniczna
30.05 (termin 12.06) - Inka.ja- Zosieńka, 1960, 44cm, Kliniczna
03.06 (termin 06.06) - 3oko - Piotruś 3250, 53 cm, Redłowo
04.06. (termin 06.06) - kamila101 - Leon, 3789, 53 cm, Zaspa
07.06 (termin 04.06) - sylver - Ania 3600, 55 cm, Zaspa
08.06 (termin 7/13.06) - IG - Paulinka 3250, 55 cm, Redłowo
08.06 (termin 07.06) - Daria_982 - Magdalena 3350, 56 cm, Redłowo
08.06 (termin 30.05) - Wiper - Maurycy 4270, 58cm, Gliwice
08.06 (termin 07.06) - Aniouka - Maja 3410, 54cm, Zaspa
10.06 (termin 17.06) - kamyk - Karol 3680, 58 cm, Swissmed
10.06 (termin 17.06) - tata Carlosa (Mąż kamyka) - Karol 3680, 58 cm, Swissmed
12.06 (termin 03.06) - Sorha - Wojtuś 3130, 55 cm, Swissmed
14.06 (termin 17.06) - kobietaznadmorza - Iza 4340, 60 cm, Zaspa
17.06 (termin 25.06) - grab85 - Kacperek 2920, 51cm i Martynka 2880, 53cm, Wejherowo
19.06 (termin 16.06) - bauaganiarka - Martynka 4110g, 59cm, Wejherowo
19.06 (termin 19.06) - A&M 2009 - Laura 2760g, 53 cm, Wejherowo
21.06 (termin 01.07) - cecha - Szymon 3320 g, 55 cm, Sz. Wojewódzki
22.06 (termin 20.06) - Okruszek - Magdalena 3280g, 54cm Kliniczna
22.06 (termin 22.06) - Husky03 - Kornelia 3940, 58 cm, Sz. Wojewódzki
22.06 (termin 27.06) - nitusia25 - Michałek 3010g i 53 cm
25.06 (termin 28.06) - Magda81 - Liwia 3700 g, Sz. Wojewódzki
29.06 (termin 16.06) - czerwcoweczka - Laura 3730 g, 58 cm, Lębork
30.06 (termin 29.06)- aniuko - Alicja 4100g, Sz. Wojewódzki
01.07. (termin 28.06) - perła - Filip 3350g, 56 cm
02.07 (termin 22.06) - Mammamia - Gabrysia 3000g 52 cm Redłowo
02.07 (termin 2.07) - Papciunio - Majeczka 3010g 52cm Wojewódzki
05.07 (termin 23.06) - Myszka - Kinga 3435g, 57 cm, Zaspa
06.07 (termin 27.06) - Liluś - Wiktoria 4250g, 57cm
03.07 (termin 29.06) - lestek - Michałek 3940g, 57cm Zaspa
11.07 (termin 30.06) - baskasl ~ chłopczyk (Redłowo)
13.07 (termin 30.06) - jolla - Marcin 3600g, 55 cm, Redłowo

link do poprzedniego
http://forum.trojmiasto.pl/majowo-CZERWCOWE-lipcowe-Mamusie-i-Dzieciaczki-100-cz-2-40-t173682,1,16.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz. 3 (41)

hello:)
dziś Michaś ładnie spał od 22 do 5, a potem zjadł i od razu w kimono do 8.30. obudziłam się w nocy, zajrzałam do łóżeczka i nie wiedziałam czy go budzić. ja to chyba jakaś nienormalna jestem...
Okruszku, nam neurolog też kazała nosić małego tak jak tobie i "jak w fotelu", żeby nie mógł odginać główki. a do odbijania musi być ułożony wysoko, żeby położył glówkę na ramieniu. tylko, że ten nasz siłacz i tak nie kładzie tej głowy. wrrr... chociaż zauważyłam, że we śnie już się tak nie wygina.
ja też głupieję z tą czapeczką i czasem zakładam, a czasem nie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz. 3 (41)

ja bardzo rzadko nakładam Mai czapeczkę, ale jak czuję, że wieje wiatr, to jakiegoś cieniasa na głowę jej nakładam. No i jak główka jest narażona na promienie słoneczne, to nakładam czapę, bo ma na główce tzw. "uszczypnięcie bociana" i lekarka kazała unikać słońca.
Ja mieszkam na Chełmie, więc Gdańsk mi pasuje, hehe. Ostatnio pokusiłam się na "przejażdżkę" tramwajem z Chełmu do Jelitkowa na plażę- OMG! Jechałyśmy 50minut! A do mojej mamy do Fromborka ok 100km jedziemy ok 1h15min.. masakra jakaś
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz. 3 (41)

hejka

szczerze powiedziawszy Gdańsk dla mnie to też daleko a z moją dwójką to nawet niemożliwe ;) ale pomysł dobry

wczoraj miałam wypad z moimi maluszkami do Gdyni, w ten upał niestety ale daliśmy radę. było pełno mumusiek z wózkami i sie zastanawiałam czy któras jest z naszego forum, he mnie pewnie byscie łatwo rozpoznały,jakby co to podchodzic :)

dziewczyny a Wy jak chodzicie na usg głowek i inne tam to same do kontroli czy WAsz pediatra WAm kaze? bo ja jak dotad byłam tylko na jednym wazeniu a w pon idziemy na szczepienie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz. 3 (41)

Spotkać musimy sie koniecznie. Bauaganiarka, ty w Gdańsku mieszkasz, nie? Tak daleko mi sie nie chce jechać, pół dnia zajeło by nam dotarcie do jakiejś Gdańskiej dzielnicy.

Czapeczke też zakładałam tylko w te chłodniejsze dni co były jakieś 2 tyg. temu, a tak to bez czapki jeździmy.

A te pozycje do noszenia to nie są jakieś specjalne tylko zwykłe, myślałam ze zaleciła Ci jakies specjalne noszenie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz. 3 (41)

ja też jestem za tym spotkaniem.. już się umawiamy od dłuższego czasu :)
no to dobrze wiedzieć, że po gotowaniu kupsko nie schodzi. Majka aż tak wielu ubrań nie zafajdala, więc jak czegoś nie dopiorę vanishem (a to mało prawdopodobne) to nie będę płakać jak trzeba będzie wyrzucić jakiegoś ciucha
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz. 3 (41)

ja też nie zakładam czapki mimo iż u nas na Morenie zawsze jest mega wiatr. W wózku jak leży jest przecież osłonieta, a jak musze ją wyciągnąc to staram się zakrywac uszka :)

Byłam wczoraj u gina. Wszystko jest ok. To plamienie może trwać nawet do dwóch m-cy po porodzie. Jak nie przejdzie to mam się zjawić za m-c do kontroli.
Troche się zmartwiłam ze do pół roku nie moge ćwiczyć mięśni brzucha. No nic poczekam.
Chociaż z drugiej strony pewnie bym dwa razy poćwiczyła i na tym by się skończyło :P

Byłyśmy też w zoo. Liwia całą naszą wczorajszą wycieczke (10-18) praktycznie przespała. Obudziła się tylko dwa razy na cyca i dalej w kime :)

Nie wiem czy to przez dłuuugi wczorajszy spacer, ale jak zjadła o 20 wykapalismy ją, zasnęła o 21 i obudziła sie dopiero po 4 :))))
Ale by było fajnie jakby tak zawsze było. Dawno się tak nie wyspałam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz. 3 (41)

nie zakładam czapki w ogóle w te upały, i w wózku i na rękach z gołą głową

założyłam cienką czapeczkę tylko na te chłodniejsze dni kiedy nie było słońca i tempka ok.18 stopni z dużym wiatrem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz. 3 (41)

Hej:)
My z Boeryskiem bylismy wczoraj w stolicy :)Odwiedziliśmy ciocię-ciocio-babcię dla Boryska:)Byl grzeczniusi:)

U nas bakterii w moczu coraz mniej:)nie iwem czy mi zaszczepią jak troszke ixch jest-podobno to dopuszczalna norma.

Buaganiarko ja tam estem za-musze tylko powrócić do trójmiasta:)

Lestku dzieki za info.

Okruszku jak nei sprzedasz to moze ja bym wziela tą chuste-musialabym tylko sie przymierzyc z boryskiem czy zaakceptuje taki środek komunikacji miejsko domowej:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz. 3 (41)

a wiecie, pocieszyłyście mnie z tym krótkim karmieniem... :)
chociaż tęsknię do nawału z początku przygody z karmieniem, co tam, że mleko było wszędzie ;)

a co do spotkania naszego...
myślałam o jakimś fajnym miejscu i przyszło mi do głowy, że któraś z nas może ma fajny ogródek? ;)
ja bym zaprosiła, jakbym miała :P
ale ale
u mnie przed domem jest fajny kawał trawy i placyk zabaw
http://img696.imageshack.us/img696/8720/dsc06333bb.jpg
(to ode mnie z okna, ale nie widać wszystkiego)
może i słaby, ale tu pod lasem jest chłodniej w te upały ;)
mogę zaprosić, udostępnić kanapę, kuchnię, przewijak itd ;)
pomyślmy...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz. 3 (41)

ja zakładam opaskę:) zakrywa uszka a reszta główki goła:) ale jak wieje to wtedy zakładam taką cieniutką czapeczkę albo na chwilę przeniesienia do wózka czy wyjęcia z samochodu nakrywam główkę pieluszką:) ale tylko wtedy gdy wieje
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz. 3 (41)

3oko nam ta lekarz KAZAŁA tak nosić małą :) bo: ma swobodne rączki i moze je ćwiczyc, lepiej jej sie odbija, trzyma główkę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz. 3 (41)

ja nie zakładam czapeczki do wózka jak jest ciepło i bezwietrznie, w innych przypadkach zawsze ma cieniuteńką czapeczke (boje sie ze przewieje sobie uszka).
Okruszku, oglądałam te pozycje - ja często noszę "jak w fotelu" a tam piszą ze od 3 miesiaca mozna, a Wam lekarz pozwolił też tak nosić? dla mojego synka to jest ulubiona pozycja ale teraz to sama nie wiem...
Aniouka, moja mama raz wygotowala w garnku pajacyki które były zakupane no i nie zeszło :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz. 3 (41)

no ja wlasnie tez ubieralam tylko jak bylo chlodniej, ale kilka osób mnie nastraszylo zeby ubierac bo u nas na ujescisku wiatr jest ogromny a o zapalenie ucha dlugo nie trzeba prosic :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz. 3 (41)

ja tylko wracając ze szpitala po porodzie nałożyłam Leonowi i to był ostatni raz kiedy miał ją na głowie :)
na razie chodzimy bez czapki, jak będzie jesień to zaczniemy zakładać
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz. 3 (41)

moja sie w wózku zagotowała mimo iz w samym bodziaku byla!

dziewczyny a ubieracie czapeczki maluchom na spacerku?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz. 3 (41)

no mi sie chuste wiązało super i szybko, ale malutka ma to w nosie :)

mamy ją nosić buźką do świata-zobacz tu: jak fasolka, jak w fotelu i na ramieniu. http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79399,1326219.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz. 3 (41)

hej,
Byliśmy dziś u neurologa (dr Sroki). Wszystko w porządku jest u nas. Cieszę się bardzo ale odwrotnie niż u Ciebie Okruszku, mamy naszą Kinge kłaść na brzuszku jak najrzadziej, gdyż ona zbyt wysoko podnosi główkę na razie a tych umiejętności które ma już w tej chwili nie znikną i nie musi ich ćwiczyć i doskonalić.
Ale dziś upał był.... "Zagotowałam" Młodą w aucie. Od razu dostała potówek :-)
A jutro ma być jeszcze cieplej podobno, a ja zaplanowałam pójść na jarmark jeszcze - chyba nici z tego wyjścia. Muszę się bardziej smarować kremami z filtrem, bo dekolt twarz i ręce mam b. opalone i jak się rozbieram do bielizny, wygląda to średnio :-/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz. 3 (41)

Madzia już śpi, moge popisać oburącz ;)
Minowiec z niej straszny, dzisiaj jak ryczała próbowała nawet powstrzymać uśmiech, ale jej sie nie udało ;) I mówi "Auuuku" i "Buuuł", nieźle juz jej to wychodzi bo próbuje w ten sposób "odpowiadać", hehe. Ale jeszcze sie nie śmieje w głos, czekam na to okrutnie.

Chuste próbowałam w sklepie, ekspedientka mnie owineła a ja próbowałam wsadzić Madzie ale mi nie wychodziło i w koncu ekspedientka mi ja wsadziła, ale tak dziwnie nieswojo i niewygodnie sie czułam ze zaraz kazałam to sobie zdjac, bałam sie ze to sie rozwiaze albo cos i Madzia mi spadnie na ziemie. I w ten sposób zrezygnowałam z chustowania, chociaż wcześniej byłam przekonana ze to świetne rozwiązanie. Ide spać, bo jestem już zryta....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz. 3 (41)

wiper ale masz klopsika :)
Daria a Twoja Madzia to po prostu supersłodziak:) minowiec jakby to mój Mąż ujął:) i chyba rośnie Ci z niej kokietka;)
jeny jakie te dzieci fajne, ale tak się zmieniają... dziś oglądałam zdjęcia Mantysi i dlatego tak mnie wzięło na zachwyty ;)

okruszku a jak macie swoją Madzię nosić?
a co do chusty to ja tylko raz próbowałam i na koniec jak już byłam z siebie dumna, że zaplątałam, to się Mantysia rozbeczała :)

mammamia ja też od małego kocham te lody, ostatnio w niedzielę tam byliśmy i sobie pogawędziliśmy, był mały ruch bo deszczowo było, ale zrobiliśmy sztuczny tłum i napędziliśmy klientów ;)
aha i koniecznie mamy przyjść z Mantysią na lody za rok, jak już będzie mogła je wcinać ;)
a jedziemy tam znów na noc w sobotę do niedzieli jupi :D

no i Maluch wykąpany=koniec czasu z Tatusiem, czas na cycka :]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz. 3 (41)

Ja nie czyszczę w środku, tylko tam dokąd sięga zwinięty koniuszek pieluszki lub chusteczki. Patyczków nie używam ze względów bezpieczeństwa ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Jaki fotelik samochodowy polecacie? (98 odpowiedzi)

Witam. Chodzi mi o taki fotelik dla rocznego dziecka. Chcialabym aby posluzyl nam jak najdlużej....

POMYSŁY NA PRZYJĘCIE TYPU BABY SHOWER - tak na szybko (5 odpowiedzi)

Dziewczyny brała któraś z Was w takiej imprezce? dziś pod wpływem chwili zaprosiłam sąsiadkę...

dr Włodzimierz Sieg-opinie prowadzenie ciąży (26 odpowiedzi)

Jak w temacie proszę o opinie o tym lekarzu, zmieniam ginekologa w połowie ciąży i jestem...