małe ciasne drogie.
Obiecaliśmy dzieciom plac zabaw w weekend, jako gdynianie chcieliśmy spróbować nowego miejsca mając nadzieje, że nie będziemy musieli jechać do Gdańska. Skończyło się na kwaśnych minach dzieci, naszych i wyjściu po pół godzinie bo byli znudzeni. Lokal znacznie mniejszy od Gdańskiej konkurencji a ceny porównywane. Żenada i wielki zawód. Kojejny raz nauczyliśmy się by nie zadawalać się półśrodkami!