cześć 5 http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=555614&c=1&k=130#post9750957

Listopad

Józefina 1.11
xmuchomorkax 2.11
Gagata 8.11 - z przesunięcie ostatnio na 3/11 -chłopiec - Zaspa
Gosia9 8-10.11 syn/Wejherowo
MamaMalejM 10.11
DagaJaga 10.11 synek
fasolek 11.11
onaa156 13.11 córka
Madlenn69 13.11
zlota 13.11
ewelkaet 14.11 synek
styczniowka82 15.11/córka
Karotka 16.11
wiolka210 17/21.11 synek
Agam205 14/22.11 córka/zaspa
Dimis 19/22.11 córka/redłowo
emkarc 19.11 syn/kliniczna
ariba20 26.11 zaspa

Grudzień
Takaja_84 (-cytrynowa) 1.12
Chocolate 4.12
mamma(mia) 6.12
dorotek 6.12
alicjja73 10.12
victoria221 10.12
Jun87 10.12 córka/ Redłowo
iwonus.p 14.12/9.12 synek/Wejherowo
Oleczkaa 15.12 córeczka/ Redłowo
~asia 21.12
Lenson 22.12. /Kliniczna
zosiasamosia 23.12
Inka.ja 25.12
Juditt 26.12
anesia 26.12 córeczka/Kliniczna
Ewkaa 27.12
Kajtka 28.12
Nina80 30.12
Kama 31.12

Ja ciągle nie mogę się zabrać za przejrzenie rzeczy po córce i zrobienie listy potrzebnych rzeczy. W pierwszej ciąży na tym etapie już miałam większość rzeczy kupionych/wybranych, wiedziałam czego mi brakuje, a teraz nic nie mam przygotowane.
Jeśli chodzi o pieluchy to przy pierwszej córce używałam wielorazowych i teraz też będę. Oszczędność jest rzeczywiście duża (już przy pierwszej córce wydałam mniej niż wydałabym na jednorazówki). No i wielorazówki bardziej motywują rodziców do szybszego odpieluchowywania. Córka bez pieluch chodziła jak miała rok i 10 miesięcy :)
Używałam różnych firm i rodzajów pieluch, jeśli któraś z was chce, to jak już wyjmę te pieluchy to mogę trochę opisać jakie mam i jakie są ich wady/zalety.

Ja też mam listę, ale co z tego ;)
Mam takie wrażenie, że jak TERAZ nie kupię wszystkiego to albo nie dostanę tego od nikogo albo dostanę, ale brzydkie :P
A potem oczywiście nie będę mieć czasu na zakupy/ nie będzie tego upatrzonego w sklepie. Paranoja!

Heh;-) mnie tez dopadł syndrom;-) ale na szczęście zrobilam wczesniej listę i staram się jej pilnować i tak sporo ona wyniesie;-)

Fasolek super, że wszystko dobrze :)
Jun dobrze że się opanowałaś, chyba Cie dopadł syndrom wicia gniazda ;)

Chyba wpadłam w jakiś szał zakupowy...
Przeglądam allegro, a konkretnie "paki" i zestawy ubranek w danym rozmiarze. Ledwo się obejrzałam, a już miałam powybierane 5 aukcji i pojawiła się taka myśl, że muszę już to wszystko kupić, bo przecież jest niedrogo i się przyda! Pospiesznie zamknęłam wszystkie stronki z obawy, że niedługo zbankrutujemy i nie kupiłam nic :P

Dobrej nocy!

Kajtka jakos mi umknela wiadomosc,ze obie mamy Marcelkow i to w tym samym wieku, ale zbieg okolicznosci :) Moj jest istna torpeda, od rana jak tylko wstanie to na pelnych obrotach, ale jest kochany i potrafi tez byc bardzo grzeczny :)

8wrzesnia mam 4d + badanie sreca malej, moze beda i przeplywy nie wiem, a ja musze je zrobic, chyba ze poczekam do 30ktoregos tyg, zobacze jeszcze

Prosze :)

dzieki Fasolek ;)

Aga zaplacilam 150 zl, a sprawdzona pepowina, przeplywy w macicy i wszystkie narzady, wiec mysle,ze warto, a dr Brzoske to polecam juz od kilku lat, sama dostalam namiary do niej od mojej pani dentystki.

Fasolek ciesze sie ze u Ciebie wszystko ok, ładna waga dzieciatka, i ze szyjka sie poprawila
i mam do Ciebie pytanie - ile kosztuje w invictcie to usg z przepływami??

Wrocilam z wyprawy :)

Wszystkie przeplywy ok, maly wazy 1474g i tak jak myslalam ulozony jest nadal glowka w dol. Dr Brzoska jak sie dowiedziala,ze mam szew to nawet szyjke mi zbadala i o dziwo z 1,64 zrobilo sie 2,63, ale to dlatego,ze szew ja trzyma zamknietai reszta sie rozluznila. Mowila,ze nadal mam lezec skoro sa takie efekty, ale, ze mam ruszac nogami,zebym zakrzepicy nie dostala. A u nas w rodzinie w weekend takie wazne wesele... ach..

Ano duże to moje dziecko :) a co za tym idzie i bebzon duży
Kopie ostro a ze głową w dół to obie nóżki w ruch
Obite zebra i flaczki ;) a rączki w pecherz czasami trafią

Wyprawka powoli się kompletuje

Ja już wcześniej pisałam, mam wyprawkę zrobioną, wypraną i wyprasowana i wszystko ładnie czeka w komodzie.
Synuś wie że będzie dzidzia ale pewnie nie zdaje sobie w ogóle sprawy czym to będzie ,,grozić" ;) Kiedy otwiera komodę mówi ze to dla dzidzi, łóżeczko tez stoi w naszej sypialni (złożone) i też wie że to dla dzidzi.

Co do pieluszek to ja jednak jednorazowe, zbyt wygodna jestem.

Wcześniej było pytanie na temat proszku do prania, to ja przy pierwszym oczywiście w specjalnym dla niemowląt, zresztą tak samo jak inne koleżanki przy pierwszych dzieciach, niestety te proszki nie dopierają plam i są droższe. Przy kolejnych dzieciach używałam zwykły persil czy vizir sensitiv i dodatkowo płukałam, przy trzecim i teraz przy czwartym już nawet w dodatkowe płukania się nie bawiłam, wyschły na pełnym słońcu, wszystkie wyprasowane i to wystarczy.

Obecnie uważam że nie ma co przesadzać, tak samo jak używanie tych wszystkich ,,Oilaum" ,,Emolium" itp, skoro nic maluchowi nie jest to po co od razu go przyzwyczajać do takich preparatów które są przeznaczone głównie dla dzieci z problemami skórnymi, a potem takie dziecko przyzwyczajone do tych płynów nagle dostanie jakieś uczulenie i problemy ze skóra a tu nie będzie nic działać bo juz uodpornione. Po trzecim dziecku wiem że do nawilżania najlepsza zwykła parafina ciekła, a najbardziej uczulające płyny, czy szampony, czy oliwki to Johnsona, mniej Nivea, u nas nawet powodowały ciemieniuchę i dopiero po zmianie szamponu przeszło.
A jełśi chodzi o pępuszki a raczej te kikutki co muszą odpaść to najlepszy jest 100% spirytus. Niektórzy go rozcieńczają ale najlepszy jest czysty, wystarczy zamoczyć patyczek do uszu i nasmarować sam ten kikut. Obecnie wszyscy używają octenisept ale to tylko odkaża ale nie wysusza.

Sorki trochę się rozpisałam ;)

Kończę bo zaraz zmykam na gimnastykę.

Wielorazowe spróbujemy, ale dopiero po 1 miesiącu, bo na początku to będzie dużo przebierania:)
Ale jeszcze nie wiem jakiej firmy:) Na pewno będę myśleć o wkładach bambusowych.
A spróbujemy, bo raz jest o wiele taniej niż jednorazowe, a dwa dziecko szybciej uczy się potrzeby siadania na nocniku:)
Mam tylko nadzieję, że te wielorazowe się sprawdzą, bo różnie bywa:)

Mamusie,
pieluchy jednorazowe czy wielorazowe??

Zdecydowaliśmy się na wielorazowe Bobolider, ale jeszcze nie kupiliśmy.

My tez powoli kompletujemy wyprawke...nie moge sie opamietac jak stoje wsrod takich malenkich strojow:-) Na ciuszki po kims nie bardzo moge liczyc bo od wielu lat malych dzieci nie bylo w naszej rodzinie.

U mnie koty w pracy też podchodzą bliżej i śmielej, ale tylko podchodzą, bo to są półdzikie zwierzęta;) pogłaskać się nie dają, zresztą teraz nie próbuję:)

Gagata to bardzo duży już jest, masz prawie 3 tygodnie do przodu:)
U nas jeszcze się wierci, ale czuje że ma coraz mniej miejsca, więc wypina się z każdej strony jak może:) Ale za to ja już ma ochotę pokopać, a leży sobie np. wzdłuż brzucha, to daje popalić, bo obrywam z dwóch stron wtedy:) Z jednej główką, z drugiej nóżkami:)

To nasz nie jest taki delikatny, włazi na mnie i depta mi brzuch ;)

Ja z ubranek podstawy mam, a rodzinie już mówiłam że jak chcą kupować to od 62 wzwyż, bo na początek mam. Koleżanka mi mówiła że podobno koty czują że kobieta jest w ciąży, a ja się zastanawiałam dlaczego kot kładzie mi się na brzuch, a robi to tak śmiesznie bo nie stanie na nim tylko się czołga, M się śmieje że wysiaduje jak jajko :P