Re: mięśniaki
no wlasnie... z tymi lekarzami :o////
kazdy mowi co innego! mialam juz podwojna macice, miesniaka, za wysoka prolaktyne, normalna..., mialam robic badanie hormonow (estrogen, progesteron) w 3-5 dniu cyklu, pozniej sie dowiedzialam ze wcale nie w tym czasie... oczywiscie lekarz na nfz zapisal badanie hormonow platnie (notabene wpisal mi to w ksiazeczce zdrowia - jesli platne to czemu nie napisal na kartce :o/ ), a nfz twierdzi ze badanie prolaktyny, progesteronu i estrogenu jest refundowane (mam na to pismo)... od jednego lekarza dowiedzialam sie, ze cytologia jest refundowana dopiero po 30 r.z., inny robiac usg stwierdzil ze: "tym aparatem nie jest w stanie nic stwierdzic", itp. itd. a do tego kazda wizyta, kazde usg kosztuje, a mnie na to wszystko juz poprostu nie stac :o/// zalamka!
probowalam sie na to jakos uodpornic, ale z kazda wizyta mam wrazenie ze maleja nasze szanse na dziecko.
wiecie jak to jest, jeszcze do tego kazdy mowi albo nie martw sie, albo a kiedy wy? ... :o/
szukalam tu na forum tez jakiego gina polecacie na nfz, ale tez trudno stwierdzic, bo co wpis to opinia :o)
... a moj miesniak (ktory mial byc podwojna macica) niestety jest przy ujsciu prawego jajowodu i ma obecnie 5cm (urosl), takze teoretycznie szanse na zaplodnienie zmniejszaja sie o 50%. lekarz nie jest w stanie powiedziec mi co lepiej: czy usuwac teraz czy nie i probowac...
ehhh, chyba mam dzis slabszy dzien ;o)))
pozdrawiam wszystkich czytajacych :o)
0
0