Rozpaczliwie i naprawdę szukam miłego pana z Lidla Gdynia Witomino, który w tym sklepie pracuje :) Mam nadzieję, że ten pan wie o kogo mi chodzi. Nie chcę tu pisać jak wygląda ani jak ja wyglądam ponieważ do końca nie jestem pewna..

Proszę właściwego pana o kontakt mailowy! W temacie proszę wpisać "miły pan z Lidla Gdynia Witomino"

mail: kapkap@o2.pl

"... ani jak ja wyglądam ponieważ do końca nie jestem pewna."

:-)

no wyszło śmiesznie ale nie o tą pewność mi chodziło..obawiam się że mogło mi się to wszystko tylko przywidzieć

:))))))))))))))))))))))))

Byłam dziś w Lidlu, ale nie widziałam mojego Miłego Pana ;( Mam nadzieję że tam jeszcze pracuje ;/

moje serce krwawi... ;

moze mial wolne :)

swoją drogą... jak się można "zakochać" w kasjerze, który Ci kody na "pik" sczytuje i "pin zielony" mówi nie patrząc Ci nawet na oczy. Może to jakiś palant, który zasiądzie wieczorem przed tv z browarem w reku i będzie oglądał kolesi, którzy w barwach PL na zielonym tle bezsensownie biegają za jakimś globusem. A może będzie chciał żebyś nago na smyczy po trawnikach chodziła :-) ???
.. może nie, ale czemu nie?

no tak można sie dziwic dlaczego...może być facetem bez perspektyw...ale nic na to nie poradze...czuje ze sie na mnie patrzy gdy nie widze...ja robie to samo...a przy kasie patrzy mi prosto w oczy

Jak tak patrzy Tobie głęboko w oczęta...zapytaj go: co się tak gapisz!!:PP

nie chce tak mówić bo dlaczego? bardzo mi się to podoba bardzo podoba mi sie ten pan i dreszcz mnie przeszywa! tak bardzo bym chciala zeby zrobil jakis pierwszy krok...np dal mi jakas karteczke razem z paragonem :) nie mysle o perspektywach bo nie zamierzam wychodzic za maz i zakladac rodziny...wiec...wystarczyloby mi tylko to ze jest

A może Ty zrób pierwszy krok :)
Nic nie stracisz, jedynie możesz zyskać i będziesz wiedziała czy jest jakaś szansa na znajomość :)

Ty mu podaj nr tel z kaską za zakupy . On nie moze bo jak ktos zrobi mu awanturę to go wyleją ..A praca za kaSA TO SZCZYT MARZEŃ .i GDZIE GO ZATRUDNIĄ

Tak się nabijacie z pracy kasjera, ale teraz wiadomo jak jest z praca. Ludzie z wyksztalceniem pracy nie maja. Moja młoda znajoma po Akademii Morskiej w kiosku ruchu pracuje.

a tak w ogole to sama mam wyzsze wyksztalcenie i nie przeszkadza mi to w tym ze podoba mi sie mily pan z Lidla :)

ale czy zrobie pierwszy krok? nie wiem... jestem bardzo niesmiala i nigdy nie robilam pierwszego kroku...wiem ze to glupie!

Ty się nie zastanawiaj dłużej tylko działaj !:)

Wczoraj taki młody był na kasie

wczoraj akurat nie byłam w Lidlu, ale ten co mnie interesuje wydaje się miec ok. 30 lat

kurczaki lidl ma być zamkniety od poniedzialku przez 3 tygodnie z powodu remontu! co ja poczne...uuuu.....

a teraz prosze powiedzcie Faceci jak to jest-- czy Wy czujecie kiedy kobieta jest Wami zainteresowana? kiedy to czujecie, tzn czy kobieta musi wysylac jakies sygnaly? czy jeśli kobieta ignoruje Was bo sie wstydzi lub nie ma smialosci to czujecie ze i tak robicie na niej wrazenie? czy zwykly usmiech wystarczy? czy raczej sie nie usmiechac
?? mam tyle watpliwosci...

nie moge jesc i nie moge spac...to straszne! tylko alkohol mnie pociesza albo i nie... ;(

Nie, nie widzimy. Wysyłacie sygnały, których my nie dostrzegamy.
Niestety, nie posiadamy tych komórek, które analizują każdy wasz gest, skinienie głowy, każde słowo...

Spytaj się faceta, o której dziś kończy pracę bo masz ochotę wybrać się na kawę. Ile w tym skomplikowania?
... a tak będziesz chodzić i chodzić do tego Lidla.
Choć z drugiej strony możesz się rozczarować (zajęty, beznadziejny), wiec może nic nie rób :)

Dowiedzialam sie o nim troche (mam swoje sposoby) - no i pewne jest że nie jest żonaty. A czy jest ciekawy? Tego nie wiem.

Zmartwieles mnie z tymi sygnalami... :(

Czy tak wypada wprost sie zapytac?? :P Żarty...

A może to tylko ja jestem taki ślepy :)
Czy wypada? Nie wiem ile masz lat... nie takie propozycje otrzymywałem w życiu, kobiety naprawdę potrafią być bezpośrednie.
Śmiało, przecież niczym nie ryzykujesz.