Zamontowałem elastyczne płytki w pokoju dziecięcym i już widać zabrudzenia, których nie da się doczyścić. Materiał jest porowaty i łapie kurz jak magnes. A cena okazała się wielokrotnie wyższa niż przy tradycyjnych kaflach. Po kilku miesiącach brud w szczelinach stał się wręcz niemożliwy do usunięcia.