to jakaś pomyłka
No to chyba bylismy w jakichs innych klinikach... - dzieki pani z recepcji to ja przestałem tam sie leczyc, niesympatyczna baba która umawia pacjenta na 17.00 a wizyta jest mniej wiecej o 20.00 i robi oburzaną minę jak człowiek płaci grube pieniądze i oczekuje jakichs standartów - jak bede chciał siedziec w kolejce 3 godziny to pójdę do państwowej przychodzni bez płacenia.

