Sobie tu będę wrzucał co mi aktualnie w duszy gra.<br />
Jeśli ktoś ma wenę i swą nutkę, to chętnie jej posłucham.<br />
<br />
Mile widziane rozbudowane teksty emocjonalno-psychodeliczne<br />
nawiązujące i zachęcające do słuchania prezentowanego kawałka.<br />
<br />
http://w809.wrzuta.pl/audio/2u1kV8wKt7r/

Kontynuacja wątku, zobacz: <a href="http://forum.trojmiasto.pl/moj-muzyczny-kacik-t130207,1,30.html">poprzednią część</a>

Przeczytajcie książkę Erika Larsona pt. "w ogrodzie bestii"

Aktualnie zabieram się za "wspomnienia żołnierza" Heinza Guderiana.

To taki pan co pisał pamiętniki niekonieczne odzwierciedlające realną rzeczywistość tamtych czasów.
Niemniej jednak....
Pamiętnik jest pamiętnikiem.

Idę na piwo.
Czechu już śpi.

http://www.youtube.com/watch?v=MZiAXUGE1cU

Miejmy nadzieję, że nie powtórzy się sędziowanie z Mundialu w Korei...

Mimo wszystko jednak, lubię futbol :)

http://www.youtube.com/watch?v=GTmlWdXr_44

Magia perkalu i paciorków zadziałała ponownie - dostałem pilarkę dzisiaj. Okazało się, że gaźnik padł. Byłem już w lesie, tnie jak złoto.

Okiem zahaczyłem parę kawałków meczów, nawet - widzę - grają. Ale potwierdza się stara prawda, że w meczu Niebo-Piekło wygrają ci drudzy. Bo nie ważne kto ma najlepszych graczy, ważne kto ma najlepszych sędziów. Zawsze się dziwię, że sędziowie w piłce ręcznej czy hokeju widzą więcej, a tam i boiska mniejsze, i gra szybsza. Widać tak ma być.

http://www.youtube.com/watch?v=sfHxPW45AK4

To jest bardzo dobra piosenka do nauki dni tygodnia ;)

Jakąś wielką fanką The Cure nie jestem, ale lubię ten utwór :

http://www.youtube.com/watch?v=ijxk-fgcg7c

jak również i ten :

http://www.youtube.com/watch?v=BjvfIJstWeg

Będzie laurka bez związku z niczym ;)

Curów uwielbiam za to że to najnormalniejszy, najsmutniejszy i najradośniejszy zespół jaki znam. Paczka amatorów, która założyła kapele i tak sobie grali bo ludzie ich z natychmiast polubili. Nikt sie nie zabił, nie było żadnego przedawkowania a wokalista jest największym monogamistą o jakim słyszałem ( poznał żonę w podstawówce).

Odkryłem ich w wieku 13 lat. Wtedy wszyscy słuchali metalu, zapijali sie grungem albo tłukli punka. A gdzieś z tyłu pod ścianą stał sobie ten dziwny facet Smith i grał swoje kawałki. Usłyszałem A forest i kompletnie odleciałem - byłem jedynym curowcem w klasie i jednym z trzech w szkole. Oczywiście grunge i metal tez lubiłem ale Smithy był zawsze w specjalnym dla niego miejscu ;)

Miłego piątku chłopcy i dziewczęta ;)

http://www.youtube.com/watch?v=mGgMZpGYiy8

http://www.youtube.com/watch?v=pt3g8HPwDSc
bo ja mówi jestem z lasu

...podpiekę sobie nachos z cheddarem, otworzę słoik jalapeno, narobię humusu

A na który mecz, Meksyk-Kamerun czy Hiszpania-Holandia? Bo na ten o północy najlepiej coś lekkostrawnego ;)

Faktycznie tak było. Nie byłem pewien, czy mi się palnik kuchenki elektrycznej grzeje i nakryłem go łapą. Grzał się. Bardzo dobrze. Ale to nie było od używek tylko z niewiary :)

Jutro dzień koszenia i obżerania się truskawami. U mnie już też są. I poziomki też. I ogórki malutkie. Ostatnio oglądałem, jak chińczycy po zblanszowaniu wrzucają kwiaty ogórka do woka z innymi warzywami. Może sobie jutro spróbuję?

I Mundial się zaczyna. Z tej okazji jutro podpiekę sobie nachos z cheddarem, otworzę słoik jalapeno, narobię humusu i zasiądę zobaczyć, czy tym razem coś Ginny wyjdzie innego z Komnaty Tajemnic, czy znowu to samo.

Bardzo lubię przerwy reklamowe w tvn i polsacie.
Są akurat takie fajne, że można sobie spokojnie wyskoczyć do lodówki po piwo.
Na stacji benzynowej.
W sąsiednim województwie.

Syreny piękne, ale ta piosenka też mi się podoba :

http://www.youtube.com/watch?v=AYOis02tujI

A to dla Was, kiedy już nazbieracie sobie poziomek ;)

http://www.youtube.com/watch?v=p_A-pRxXRAc

Tak Mansonie :)
I pamiętaj, że gdy razem walimy spirt szklankami to nie należy dłonią sprawdzać temperatury grzałki elektrycznej dłonią. :)

Julka.
Jak chcesz pogadać to dawaj do mnie do ogródka na pachtę.
Zbierzesz sobie truskawek przy okazji.
Poziomki też są.
I czereśnie.
We wszystkich trzech budkach mam skrzydlate.
Sikory i druga tura rudzików zatem jest na co popatrzeć.
Jak się pośpieszysz zdążysz na piwonie.
Jak nie to mam pachnące goździki :)

Fona znasz.

http://www.youtube.com/watch?v=Zcf9Wu3sy3s

Właśnie, to wszystko ze szczerej troski i sympatii również :) Dobrego dnia Wam życzę :)

http://www.youtube.com/watch?v=Nf5--AFAfU8

ja tam Wam Chłopaki wcale nie mówię, że macie jakiś problem :) piję Wasze i Wszystkich nas tutaj zdrówko - melissą melonową :) bo sama alku raczej nie pijam.. jak usłyszałam, że kremacja we Włoszech może kosztować 3tys euro albo i więcej to z deko mnie ch.. strzelił choć wg ludzi znanych mi od dawna i nowo poznawanych jestem nawet zbyt wyluzowana i wyrozumiała z czym ostatnio walczę.. stąd trochę przytrułam ale to wszystko w dobrej wierze/ z troski.. quady, łódki i wszelkie pojazdy którymi mogę porządzić - uwielbiam :) ja i okulary to niekoniecznie jedność ale niektórzy lubię wersję na sexy pani profesor ;) mój dzień był bardzo udany - da się załatwić dużo w urzędach mimo nieważnego dowodu :) vivat prawo jazdy :) a problemu z osobą pijącą nie było - stan rauszu pozytywny i nie na mój koszt :) a jest to, swoją drogą, człek o inteligencji i osobowości ponad przeciętnej, jak zresztą sporo z nadużywających i gdyby nie duża bliskość to pewno bym miała większy luz.. http://www.youtube.com/watch?v=vPzDTfIb0DU

...ale Wy wcześnie wstajeta :)

Kiedyś trzeba wstać i iść do pracy ;) Sama z własnej, nieprzymuszonej woli nie wstałabym o tak nieludzkiej godzinie gdyż lubię spać, przyznaję :)
Co do szkieł - nigdy nie próbowałam, może kiedyś. Poza tym lubię moje okulary i bez nich czułabym się jakoś dziwnie :) Jak nie ja ;)

Ja mogłabym się obyć bez dyskutowanej tutaj cieczy, w porównaniu do Was to wypijam jakieś mikroskopijne ilości.I dobrze mi z tym :) Przyznaję się jedynie do nałogowego podjadania czekolady kokosowej ;)

Piękny dzień był dzisiaj, spędziłam dziś dużo czasu na świeżym powietrzu, podłapałam trochę słońca, włosy mi pachną dymem z ogniska, czekam na lato :)

C jesteś zarąbisty, przyznaję Ci :-)) I masz jedną bardzo rzadką cechę, fajnie się z Tobą pije. A mnie się z niewieloma osobami fajnie pije. I jeszcze alko Cię nie muli, co rzadka rzecz.

Łódka fajna sprawa. Kiedyś kumpel wziął mnie na łódkę po Zalewie i dopływach. Wynudziłem się setnie. Ożywiłem się jedynie na okoliczność zrobienia obiadu. Było spaghetti w warzywnym sosie pomidorowym. Kukiem mógłbym być.

Dzisiaj skończyłem pracować o 9. Nie da się. Zarżnąłem pilarkę. Wziąłem parę piw i śliwkowych szampanów i pojechałem z nią do mechanika. Zobaczymy, czy im zasmakuje. Jak zrobią ją na poniedziałek będzie dobry znak.

a szczurowi ściągneli gips w zeszłym tygodniu.po glebie na quadzie
mysza kazała sprzedać zabawki
chyba ma rację ,co ma też dobre strony
kupie łódkę, będe miał jedną rękę wolną na browar albo coś
http://www.youtube.com/watch?v=RtCtItiKHFI

Może kiedyś się zmobilizuję i popełnię wypracowanie nt alko i wątki z tym związane.

Co ja na to poradzę, że uwielbiam tę ciecz, że podnosi mi na maxa sensoryczność, a najlepsze pomysły oraz finalna realizacja tychże przychodzą mi po zimnej wódce?

Większość znajomych (nowopoznanych) twierdzi, że jestem przystojny, inteligentny, emapatyczny i totalnie bezinteresowny. To ich zdanie-nie moje. Ja uważam, że jestem zarąbisty ;))

Jak coś się zmieni to dam Wam znać. :)
Nie ma co robić problemu tam gdzie go nie ma.

http://www.youtube.com/watch?v=4OaTaEX8Kh8

http://www.youtube.com/watch?v=JjW5ygsyjTI ilu ludzi za szybko przez różne guano się zawija ze świata za szybko.. tym, którzy są blisko nich też nie wiele dobrego z takiego podejścia do życia.. nie wiem Vilette czy próbowałaś kiedyś jednak zamontować sobie kontakty, rzadko używam, pierwszy raz nie był przyjemny ale bez przesady i dla mnie ten wynalazek to trochę jak cud :)
dziś wyraźnie widzieć nie muszę, za to na pewno będę wąchać piwonie i kontynuować spożywanie boskiej szczawiowej :)

ale Wy wcześnie wstajeta :) nie było Szyca chyba? nie wiem co było, bo jak się bezrefleksyjnie nad nocnymi wizjami zrywam z łóżka to mogą mi się nie przypomnieć.. Stan Borys zrobił na mnie ogromne wrażenie ileś lat temu w programie Wojtka Jagielskiego -coś tam z wampirem?, opowiadał, że ćwiczy jogę, po czym z marszu wykonał na wizji przepiękny szpagat :) ..no właśnie bezrefleksyjność.. też kojarzy mi się z nałogami i egoizm i nuda i ignorancja, też brak wstydu i radości życia.. coś tam kiedyś złego mnie próbowało wciągnąć i były to różne rzeczy, także nawet z autopsji wiem, że można przestać, do czego jednak czasem wstyd mi się przyznać, choć niektórzy twierdzą, że mogę również być z siebie dumna.. http://www.youtube.com/watch?v=4pAE5G5OBzw
dziś nie uniknę oglądania kogoś bardzo mi bliskiego na: kacu/wstawionego/proszącego o kasę na alk??? jeszcze nie wiem, dystans jakiś mam ale miłe to to nie jest..

Trochę zaspane dzień dobry,

byłam na koncercie Stana Borysa, głos to on ma :)

http://www.youtube.com/watch?v=cEg0ZaFw3WU