rosnie nam w siłe najlepsza uczelnia w kraju,gdzie rektorem
zostaje sie z powołania watykanskiego,nie na mocy osiagnietych tytułow naukowych..

juz dzis moje i inne dzieci moga zbierac punkty do uczelni,wpsolpracujac
z Caritasem---bo za to dostaje sie punkty,,prawie dobrowolnie

za inna dobroczynna działalnosc,nie pod auspicja koscioła nie dostaje sie punktów
taka działalnosc ,ze wzgledu na swoja niska wartosc zapewne..nie jest nobilitowanna
nie jest zle--zamiast sie uczyc ,wystarczy byc widzianym w kosciele

raz w tygodniu na przodku ,przed ołtarzem miast godzin sleczenia nad ksiazkami..pasi
nie jest to zaden powrót do sredniowiecza,bo jest to okraszone dobroczynnoscia
nikt niepali ksiazek..mniej ich bedzie tylko uzywał
za to kasy na doczesne potrzeby ksiezy nie zabraknie

kto sprawdzi --ile dzieci zebrały na pgłodnych,chorych ,staruszkow ,jaki odsetek trafił na dobroc a jaki na po-zycie ksiezy i utrzymanie gosposi raz z ostnym ..a jakze .jadłem???
tego

nie sprawdzi nikt--bo obecna władza chroni i dopłaca do zacnej uczelni
reszta uczelni niech sobie rade daje sama

i daje ..z pomoca unijnych pieniedzy tez..o paranojo

serce .samo serducho...

Aż mnie zaintrygowałaś Iśka i przejrzałem ranking uczelni pod kątem liczby publikacji http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=3&cad=rja&uact=8&ved=0ahUKEwjrx7bInL_QAhXBExoKHQV7CDwQFggtMAI&url=http%3A%2F%2Fwww.polityka.pl%2Fnauka%2F_resource%2Fmultimedium%2F20034495&usg=AFQjCNGPp0BXVKv-Ws4Gg2W_Wkz_9IV2uA
Z tego co widzę to oni wydają tylko półrocznik.

tylko bolszewik moze nie rozumiec rangi przedsiewziecia ojca szanownego

ambicje sa takiez same jak czesne i wyposazenie oraz stały napływ dotacji
by kształcic

prawdziwych patriotów:)

O ile się nie mylę, Rydzyk ze swoim biznesem jak i uczelnią nie podlegaja Watykanowi.

byc moze..
ksiezstwo w panstwie na terenie kraju
zbuntowana gwardia..z metodami jedna nie odległa od generalicji:)