Z czystym sumieniem wystawiam "szóstkę", ponieważ od kilku lat jestem stałą klientką salonu masażu "Plus dla urody". Trafiłam tu będąc w ciąży - jako jeden z nielicznych salonów oferował także masaż dla kobiet w stanie błogosławionym. Kto był ten wie - i nie błogosławi wtedy bólów krzyża, więc szuka ulgi ;) Zakochałam się w klimacie: półmrok, uspokajająca muzyka, kojący zapach... Ale przede wszystkim sam masaż w rękach Pani Moniki to jest za każdym razem niesamowita ulga dla zmęczonych mięśni. Pani Monika zawsze umie wyczuć, gdzie jest największe napięcie i idealnie je zredukować. Ponadto jest bardzo sympatyczną osobą :) Korzystałam także z masażu ayurwedyjskiego u Pani Kasi i także byłam bardzo zadowolona - było to coś zupełnie innego niż klasyczny masaż i czułam się po nim naprawdę lekko. Poza tym ceny są bardzo przystępne, zwlaszcza za taką jakość i atmosferę. Szczerze polecam!!