nanana :)
ja też jeździłam z panem Arturem. śmiesznie było , :) pan zawsze od rana uśmiechnięty i rozgadany , choćby to była 7 rano. nie krzyczy (no, chyba, że na innych ;P) , nie marudzi , ogólnie miło się jeździło . pozdrawiam i polecam wszystkim ! :)