podobno zaczynaja sie w parafii sw.Ducha na ul.Zielonej 11 (chyba) - maja byc cztery spotkania, w dniach 5-8.03. codziennie na 19:00. Fajnie, bo 4 dni i z głowy:)
czy ktos sie wybiera..?????????? bo my chyba tak, nie wiem tylko czy trzeba sie zapisywac wczesniej czy cos....

My bardzo chętnie byśmy się wybrali :) Czy one napewno będą w tym terminie i o tej godzinie. Proszę o potwierdzenie :)
Pozdrawiam:)

no wlasnie podobno. kumpel w pracy mi powiedzial, ze wczoraj byl w kosciele i wlasnie mowili o tym i zapraszali. tylko nic wiecej nie wiem a wlasnie sama nie chce isc w ciemno:) jesli nikt na weselniku nie bedzie wiedzial najwyzej tam zadzwonie:)

faktycznie, w parafii Św. Michała Archanioła ksiądz ogłaszał, że w kościele pw. Ducha Świętego na ul. Zielonej odbędą się nauki przemałżeńskie. jezeli nie chcesz iść w ciemno, to zadzwoń do oksywskiej parafii, powinnas uzyskac informacją na ten temat. (058) 665 -00-63. Pozdrawiam.

My jestesmy chetni. Jutro rano zadzwonie do nich i jak się czegoś dowiem to Wam napisze.
Fajnie by było tylko 4 dni i z głowy :D

ten telefon (665 - 00 - 63) to numer do kościoła na Oksywiu. Znalazłam telefon do parafii na ul. Zielonej: 625-92-81.

Agusp - A gdzie bierzecie ślub?? My własnie na Obłużu a widzę że data taka sama :)

chyba sie przejdę, jeszcze nie wiem ale mój narzeczony jest z Elbląga więc odpada, poszłabym sama :) najwyżej

a my slub bierzemy w Boboli:)

czy ktoś z was idzie na te nauki ? Bo my będziemy na bank. Dzwoniłam tam ale nikt nie odpowiadał. Jeszcze jutro spróbuje. Nie wiecie czy coś sie za to płaci i ile trwa takie spotkanie ?
Pozdrawiam

NIE PłACI SIE!!!!


ja bede, agusp tez :) ja to sama, ona z narzeczonym:)

mysle ze godzinkę potrwa

tak, tak, ja tez bede:) i bedzie jeszcze moj kumpel z pracy z narzeczona, takze troche bedzie nas na pewno:D

Kasia, ciekawe czyj suwaczek klamie, mamy ta sama date a u Ciebie zawsze jeden dzien wiecej jest niz u mnie hehe:) ciekawe...

hehe :) nie mam pojęcia, nawet nie ma u nas różnicy w godzinie więc nie może być innego odliczania :) bu!

Kasia, bylas? gdzie siedzialas? jak wygladalas? hehe:) bo tam bylo wiecej 'pojedynczych' osob:)
a jesli chodzi o suwaczki to chyba Twoj sie jednak spoznia:P- jutro mamy rowne 4 miesiace a u Ciebie bedzie 4 miesiace i 1 dzien-chyba ze to jakos inaczej sie liczy...?:)

byłam byłam, nawet tak Was "szukałam" ale czarnych w okularach to tam sporo było nie chciałam się narażać na głupie spojrzenia gdybym podeszła do kogoś obcego :D

siedziałam po prawej (prawa nawa)

ale zimno było.....brrrr

a Ty masz też czarne włosy czy jaśniejsze?

A macie moze jakies namiary na poradnictwo rodzinne w tym rejonie ? :)

Kasia ja jestem blondynka, on ma czarne wlosy i oboje mamy czarne kurtki:) a w tym kosciele bylo tak zimno, ze mnie przewialo (korzonki....;() i ruszac sie nie moge...po tym mnie dzis poznasz bo chodze jak kaleka hehe:) a my siedzielismy po lewej, przy samych drzwiach:)

poradnictwo jest chyba w kazdym kosciele - trzeba tylko sprawdzic w jakich dniach i godzinach. ja pojde do Boboli bo to moja parafia i tam o ile dobrze pamietam poradnia jest czynna w srody ok.17-19.

a dlaczego ja mam rowne 4 miesiace na suwaczku? to oszustwo hehehehe:) moze to zalezy od tego, o ktorej godzinie sie go zrobilo ale to bez sensu:)

z tego co opisujesz to być może Was widziałam, to znaczy widziałam taką parkę, nawet chłopaka kojarzę, tylko nie wiem skąd... albo chodził do podstawówki / lo na obłużu (41 sp / XIII LO) albo pracował w pożyczkach :) a jesli nie to moze nie Wy


ja dziś będę z koleżanką :D i grubiej się ubiorę

hmm zmienię miejsce bo wczoraj siedziałąm przy takiej prace co cały czas nawijała i to jeszcze takie rzeczy nie na miejscu delikatnie mowiac :/ pewnie im rodzice kazali wziąc slub

no to może sie dzis zobaczymy tez postaram sie usiasc gdzies po lewej

Kasia, wczoraj to nie bylo szans, zebys mnie rozpoznala bo napisalam Ci o czarnej kurtce a po drodze bylam u siostry i pozyczylam od niej jasny dlugi plaszcz hehehe (przez te moje cholerne korzonki, tak bolało, ze potrzebowałam czegos dlugiego na tyłek:)) a po drugie moj Marcin przyszedl o 19:55 i siedzialam cala godzine ze znajomymi hehehehe:)
ale......dobrze widzialas pierwszego dnia bo on rzeczywiscie pracowal w pozyczkach (Asper:)) wiec to my:)

a Ty wczoaj mialas slub? hehehehe:)

:)

cholera co za suwak :))))))

haha




no to jak Asper to wiem :D:D a Ty miałaś niebieski szalik / chustę

dokładnie:)
ale teraz chodze w futerkowatym jasnym plaszczu zeby mi tylek nie zmarzl w kosciele:) a dzis chyba znowu bede sama