Byłem z 3 letnim dzieckiem na Lato Muminków i córka zamiast się zrelaksować cały czas zakrywała uszy mówiąc, że jest za głośno. Pomimo mojej dwukrotnej interwencji u obsługi kina, aby zdecydowanie ściszyli, nie zauważyłem istotnej zmiany. Zostaliśmy zmuszeni po 10 minutach seansu do opuszczenia widowni. Dodam,że na sali było łącznie 5 osób w tym 3 dzieci... Porażka. Do tego trzeba jeszcze dodać specjalnie podgłaśniane nachalne reklamy. Zero wrażliwości. I to ma być specjalny seans dla dzieci? Moja córka sam mówi, że już nigdy nie pójdzie do kina bo jest za głośno. :((