Witam!

Moze ktoś orientuje sie w tym temacie.
Chodzi o wyplate premii gwarancyjnej.
Ja juz jestem zakrecona, nie wiem co jest prawda. Dzownilam do PKO BP, ale od trzech osob otrzymalam rozne informacje.

Sytuacja wyglada tak:
kupilismy nowe mieszkanie od developera (mam dopiero umowe przedwstepna na wybudowanie i przyszla sprzedaz lokalu
+ przelane pieniadze z kredytu - calosc), bedziemy wspołwłaścicielami mieszkania i tu pojawia sie problem. Nie jestesmy małżeństwem i nie wiadomo czy otrzymamy premie gwarancyjna. Jedna os. w PKO powiedziala ze z tym nie ma problemu, druga, ze nie otrzymamy premii, natomiast trzecia, ze zalezy to od rodzaju umowy przedwstepnej.

Jezeli mamy mozliwosc otrzymania premii tylko jako małżeństwo, to czy mozemy wziac slub teraz, przed podpisaniem aktu notarialnego?? Bedzie to sie liczylo, jako zakup mieszkania przez malzenstwo?

Prosze pomozcie, w poniedzialek ide do PKO, ale przez weekend chyba osiwieje....

Z gory wielkie dzieki za pomoc.

Witam,

przerobiliśmy podobną sytuację...tyle, że my kupiliśmy mieszkanie z rynku wtórnego i po sfinalizowaniu umowy, z aktem notarialnym (kupowaliśmy jako współwłasność) i z książeczkami (każde miało swoją) udaliśmy się do PKO BP (jak ja NIE CIERPIĘ TEGO BANKU!) po zwrot premii gwarancyjnej.
Wcześniej pytaliśmy się i miało nie byc problemu...Zaczął się w chwili studiowania przez Pania aktu notarialnego z którego wynikało, że małżeństwem nie jestesmy. Odpowiedź Pani była, że książeczki możemy sobie wyrzucić...Jak zaczęliśmy być "lekko" zdenerwowani okazało się, że z tej sytuacji jest jeszcze wyjście...
Mieliśmy 90 dni od dnia podpisania aktu notarialnego na dostarczenie odpisu aktu małżeństwa + rozszerzenie aktu notarialnego o współnotę majątkową małżeńską.
Ślub mieliśmy zaplanowany na październik...A to był maj...Efekt?
20 maja byliśmy po cywilnym :) (ja rzekomo w 8 tyg. ciąży) :D, a w październiku odbył się ślub kościelny i wesele...
Nie wiem jak to jest w przypadku nowych mieszkań od developera ale radzę się pospieszyć, bo nasze państwo choruje na paranoję...w banku PKO BP stwierdzono, że nie ma czegoś takiego jak wspolwłasność jakakolwiek inna niż małżeńska.
Pozdrawiam na drogę przez mękę w naszym ukochanym Banku...gdzie brak kompetencji jest więcej niż powszechny...
My wywalczyliśmy premię, które i tak nazwijmy uczciwie złodziejstwem. Mam nadzieje, że i Wam się uda.
Pozdrawiam,
szElma z małżonkiem (teraz żartujemy, że do ślubu przymusił nas bank) :D

Aha. Czyli to jest jedyne sensowne rozwiązanie. Dziekuje!

Ps. Ja tez nie znosze tego banku. Mialam tam konto, ale zrezygnowalam. Kompetencje pracownikow daja rzeczywiscie sporo do zyczenia.

W naszym przypadku to bylo jedyne rozwiazanie sytuacji...Nie wiem jak jest w przypadku mieszkań od developera, bo to zależy kiedy dostaniecie akt notarialny. Do banku musicie zabrać akt notarialny, książeczkę mieszkaniową i dowody osobiste (i anielski spokój).
Dodam, że okazało się, że wcześniejszy cywilny (cichy, wiedzieli o nim tylko najbliższi) usprawnił nam dalsze sprawy :) Miałam szybszą motywacje do wymiany dowodu osobistego, prawa jazdy i reszty dokumentów.
Nie planowaliśmy tego w ten sposób, bo ślub miał być konkordatowy ale wyszło inaczej :) I wychodzi na to, że za 5-cy będziemy mieli pierwszą rocznice ślubu, a za 10 drugą :)

Aha i na wypłatę premii czekaliśmy chyba około 4tyg. Byliśmy już bezczelni i kazaliśmy sobie przedstawić dokumenty w jakim czasie bank ma obowiązek wypłaty premii. Ojj działoby się jakby w tym czasie tego nie zrobili.
Niestety na głupotę oboje z mężem reagujemy wręcz alergicznie.
Jak opowiadaliśmy nasze bankowo-mieszkaniowe przygody znajomym to myśleli, że żartujemy. A to nic innego jak tylko Bareja come back....

Pozdrawiam i daj znać co w poniedziałek załatwiliście,

szElma

Dzieki bardzo naprawde. Nie wiem, ja chyba powystrzelam te baby. Niech sie naucza w koncu. Kwote mamy juz wyliczoną, ale beda liczyc od nowa, bo cena metra sie zmieniła. Znowu bedziemy czekac 2 m-ce, jak nie dluzej. A akt notaraialny mamy otrzymac w polowie lutego.
W poniedzialek idziemy sie dokladnie dowiedziec i zarzadamy oswiadczenia na pismie, bo gadac sobie moga glupoty a i tak im nic potem nie udowodnimy, ze takie info dostalismy.

Wkurza mnie to, ze w Polsce trzeba o wszystko walczyc. To jest juz przesada. Przy tych cenach mieszkan to te ich premie starcza moze jedynie na wyposazenie. No ale wiadomo liczy sie kazdy grosz.
Ja nie odpuszcze.

Ps. Jeszcze moj S. sie wkurza, ze problemy wynajduje, ale chyba lepiej wiedziec teraz, niz jak nam 700 zł z łaska wyplaca, zamiast kilkunastu tys.

Dziekuje i pozdrawiam serdecznie!
Mam nadzieje ze to przezyje :)

ja tez mam książeczke i zastanawiam sie ile wyliczą mi z niej pieniążków ;/. ksiązeczke mam na 850 zl,wpłaty od 86 roku.Cala ta denominacja i w ogole grrr.Slyszalam,ze moge dostac ok 6000-7000 tysięcy.To prawda??

Najlepiej złóż ksiażeczke do PKO do wyliczenia. W tej chwili trwa to ok. 8-10 tyg. Pierwszy raz jest bezpłatnie.
Mysle ze warto to wyliczyc. Moj S. ma ksiazeczke po mamie i sporo tego wyszło.
Wlascicielom ksiezeczek sprzed 1990 roku przysluguje premia gwarancyjna tylko trzeba spelnic okr. warunki ( np.problem mojego watku) a nikt tak naprawde nie potrafi udzielic jednoznacznych odp.

Złóż ksiazeczke, zawsze przyda sie jakis grosz.

Pozdrawiam cieplo.

Agnieszko, radzę Ci zadać to pytanie osobiście w PKO na Grunwaldzkiej na pierwszym stanowisku po lewej-przy wejsciu...wprawdzie mnie nie dotyczy Twoje pytanie, ale slyszalam kiedys jak pani z tego wlasnie okienka wszystko ladnie, profesjonalnie wytlumaczyla zainteresowanej osobie, a problem byl dokładnie taki jak u Ciebie.
Powodzenia:)

Wiem, wiem. Dziekuje!

Wlasnie idziemy tam w pon.

Na wyliczenie premii gwarancyjnej w PKO w Gdyni czeka sie ok 3 tygodni. Ilość naliczonej premii zalezy od wielu czynników, między innymi od systematycznosci wpłat, stażu książeczki, ceny za metr kw w danym roku. W moim wypadku wieksze pieniadze przyniosly odsetki niz premia gwarancyjna. Z ksiazeczki na ktorej bylo 1000 zł wyliczono mi 3500 do wyplaty, ksiązeczka zalozona na poczatku lat 80. Radze nie liczyc na bajonskie sumy z ksiązeczek.

Ja pisalam o PKO w Gdańsku.
Jest nawet opisane w ustawie jak obliczac ta kwote, ale szczerze, nie moge tego pojac.
Kwote mamy wyliczona i u nas akurat premia gwarancyjna jest duzo wyzsza od odsetek.