Wraz z moimi znajomymi zostalismy bardzo niemile potraktowani przez obsluge. Po wdaniu sie w rozmowe z okropnie niemila starsza pania pracujaca w tym przybytku, przyszedl mezczyzna bardzo agresywnie i niemile do nas nastawiony (za to ze nie opuscilismy stolika na ktory byla pozniejsza rezerwacja, ale niestety ludzie z owej rezerwacji sie nie pokazali.), zostalismy wyrzuceni i wiecej nie mamy zamiaru sie tam pokazywac. Tylko ze wzgledu na potraktowanie nas przez obsluge. W kazdym normalnym lokalu panuje idea 'klient nasz pan', niestety jezeli obsluga nie ma szacunku do klienta, to lokal albo powinien zakonczyc swoja dzialalnosc, albo po prostu zmienic obsluge. Nigdy nie spotkalismy sie z takim chamstwem i opryskliwoscia wobec klienta!!!!! A niestety prawda jest taka ze, tylko i wylacznie obsluga swiadczy o jakosci lokalu i wyswiadczanych przez niego uslugach.

tak wiec SZCZERZE ODRADZAM

Witam,chcieliśmy zauważyć że pub to nie jest poczekalnia i gdy ok. 10-osobowa grupa siedzi przy 2 piwach przez 2 godziny to coś tu jest nie tak. O rezerwacji zostali Państwo poinformowani wcześniej,mając czas na "oswojenie" się z tą myślą. A "agresywny mężczyzna" zwrócił uwagę jednej z nastolatek, która odzywała się bez szacunku do starszej od siebie osoby. Dziękujemy za ten komentarz i mamy nadzieję że grupy które szukają miejsca do przesiadywania przy jednym piwie, zmienią lokal na bardziej dostosowany do swojego wieku i oczekiwań.