Zrezygnowałem ze szkoły dla mojego dziecka w 2006 roku. Szkoda słów. Ciasno, niezbyt czysto, dyrekcja totalnie nieprzystępna, wszelkie rozmowy to jak rzucanie grochem o ścianę. Kiedy dziecko zostało przeniesione do dobrej szkoły państwowej, około semestru zajęło nam nadrabianie zaległości jakie miało w materiale. Koszmar. Zero dyscypliny i zachęty do nauki. Płaci sie tu za dobre oceny dzieciaków, a wiedza nie jest zupełnie wymagana ani sprawdzana.
Odradzam wszystkim zainteresowanym.

Niestety, muszę się zgodzić z tą opinią. Czesne w tej szkole jest opłatą za brak stresu dla dzieci i "przechowanie" dzieci., a nie za gruntowną naukę i później wiedzę. Wycofałam dziecko z tej szkoły i długo nadrabialiśmy zaległości w nowej szkole - państwowej.
Nikomu nie poleciłabym tej szkoły!

kiedys nie bylo takich szkol i nie bylo dyskusji na ten temat. byly szkoly publiczne i tyle