nie polecam
Kiedy zapisaywalam sie jakies 5 lat temu -napotkalam mila obsluge, krotkie terminy wizyt- wymarzona przychodnia - niestety szybko sie to zmienilo...Personel nie poradzil sobie z iloscia pacjentow jaka sie zapisala do przychodni...
mialam juz kilka przykrych sytuacji w tej przychodni ale ta z ostatniego weekendu mocno mna wstrzasnela- niestety w weekend dopadla mnie wysoka goraczka i bol gardla- udalam sie na dyzur i Pani Doktor Misiak po zbadaniu mnie stwierdzila ,ze to zwykla wirusowka i nie przepisala mi zadnych lekarstw a po stwierdzeniu ,ze w kolejny dzien musze wyjechac w delegacje powiedziala ,ze mam sobie wziac mape i jak sie bardziej zle poczuje to mam sobie poszukac lekarza w Warszawie....tego nie skomentuje.
oby tego bylo malo- wrocilam do domu z goraczka ktorej nie moglam juz zbic lakmi przeciwgoraczkowymi i wrocilam na dyzur / na szcezscie wiedzialam ,ze lekarze juz sie zmienili/ i okazalo sie ,ze mam angine....najbardziej denerwuje mnie fakt, ze nasza sluzba zdrowia ma takie limity na przyjecia wizyt.. ale w sumie czemu sie dziwic - jak trzeba 2 razy dziennie chodzic do lekarza ....
mialam juz kilka przykrych sytuacji w tej przychodni ale ta z ostatniego weekendu mocno mna wstrzasnela- niestety w weekend dopadla mnie wysoka goraczka i bol gardla- udalam sie na dyzur i Pani Doktor Misiak po zbadaniu mnie stwierdzila ,ze to zwykla wirusowka i nie przepisala mi zadnych lekarstw a po stwierdzeniu ,ze w kolejny dzien musze wyjechac w delegacje powiedziala ,ze mam sobie wziac mape i jak sie bardziej zle poczuje to mam sobie poszukac lekarza w Warszawie....tego nie skomentuje.
oby tego bylo malo- wrocilam do domu z goraczka ktorej nie moglam juz zbic lakmi przeciwgoraczkowymi i wrocilam na dyzur / na szcezscie wiedzialam ,ze lekarze juz sie zmienili/ i okazalo sie ,ze mam angine....najbardziej denerwuje mnie fakt, ze nasza sluzba zdrowia ma takie limity na przyjecia wizyt.. ale w sumie czemu sie dziwic - jak trzeba 2 razy dziennie chodzic do lekarza ....