Zdecydowanie nie polecam ośmiornicy. Dramatyczna, gumowata klucha. Lokal został mi polecony, ale tak to już jest, że jak mamy super lokalizację to nie idzie to w parze z jakością jedzenia i rozsądną ceną. Macka ośmiornicy za 69zł to zdecydowanie przesada. Porcja była nie za duża. Do tego warzywa przypalone. Nie bardzo rozumiem jak kucharz może wydać danie z przypaloną cebulą i czosnkiem? (tak wiem, mogłem reklamować, ale nie miałem czasu marnować kolejnych 30 minut). To przecież szkolny błąd. Drugie danie także nie powaliło. Zrobione jakby od niechcenia. Bardzo bogaty wybór win, ale co z tego ? Karta win na kieliszki bardzo szeroka i poza sezonem wszystkie świeże ? Nie sądzę... Dodatkowo nie jestem fanem win w cenie 20zł za kieliszek. Jak dla mnie miejsce, do którego nigdy już nie zajdę (jak do połowy innych "restauracji" w samym sercu Sopotu. Dla mnie priorytetem jest jedzenie, ale tam gdzie cieżko zarobić na czynsz (bo wysoki) nie idzie to zawsze w parze z jakością. Pani Kelnerka nauczona pusto pytac "czy smakowało?", ale już nie potrafi zareagować, gdy ma wyraźny feedback, że danie było OKROPNE. 10% rabatu nie załatwia sprawy, bo tu nie o kasę chodzi. Niestety nie polecam.