niefajne panie w kasie i pan dyrektor marcin, ktory nie rozumie podtawowoych standardow obslugi klienta
jestem bardzo rozczarowana paniami sprzedajacymi bilety na molo,które są niemiłe, nieżyczliwe i mają problem z wydaniem reszty kupując bilet normalny i płacąc 50zl; szczerze, to uwazam, że 5,5 zl za jednorazowe wejscie to grube przegięcie cenowe, a skoro juz place i jestem na urlopie to milo by bylo, gdyby zestresowane zyciem i praca panie kasjerki nie frustrowaly swoja postawa turystow; zasugerowalam to telefoniecznie niejakiemu panu Marcinowi, ktory pracuje w firmie obslugujacym sopockie molo, a zastepujacemu dyrektora tej firmy - powiedzial, ze jezeli panie nie uzywaly niecenzuralnych slow to uwaza, ze moja opinia jest subiektywna, co mozna odczytac, ze to tylko moj problem.....WIELKIE ROZCZAROWANIE I KASJERKAMI I PANEM PSUEDODYREKTOREM