niesmak
Owszem, czasem jest fajnie, ale jak ostatnio trafiliśmy na nieźle opitą ekipę, to pomimo naszych jak najlepszych zamiarów spotkaliśmy się z chamstwem i buractwem w czystej postaci. Może to przypadek ale po takim incydencie, nie chce się już tam wracać. A szkoda, bo litrowe kufle to rzadkość.