Ja, w przeciwieństwie do pozostałych pozytywnych opinii wystawiam negatywa. Już pierwsze spotkanie z włascicielem bardzo mocno dało do myślenia czy aby napewno to dobry pomysł. Myslałem ok, nie oceniamy po zachowaniu będzie ok, ale nie było. Sami się przekonajcie...zanim podejmiecie decyzje czy oddać dziecko pod opiekę tej firmie i temu człowiekowi porozmawaijcie osobiście z włascicelem i wyciągnijcie wnioski z jego zachowania. Potem będzie gorzej.....zeby nie powiedzieć, że niebezpieczniej.