Jestem oburzona wyliczeniem opłat za korzystanie z usług telekomunikacyjnych UPC. Namawiano mnie na podpisanie "kiorzystnej" dla mnie umowy w miesiącu sierpniu 2010 roku. Na siłę wcisneli mi pakiet, którego nie chciałam. Przyjechał monter, zapłaciłam za instalację 50 zł, zapoznałam się z tą niekorzystną dla mnie ofertą i w ciągu 10 dni zrezygnowałam. Znowu oczekiwałam na możliwość rozmowy z konsultantem, wyjaśniłam czego oczekuję - wakacyjna wyprzedaż / pakiet Select z nagrywarką i internet Fiber Power 25. Przyjechał monter aby podłączyć nagrywarkę i internet, jednak, po zapoznaniu się z umową stwierdziłam, że jest ona wystawiona na zupełnie inny pakiet niż chciałam. Umowy nie podpisałam, monter odłączył urządzenia i odjechał. Znowu zadzwoniłam na infolinię i znowu od początku musiałam tłumaczyć o co chodzi, bo przecież za każdym razem jest inny konsultant. Ponownie zamówiłam pakiet, który mnie interesował. Przyjechał monter i .... oświadczył, że nie może nic podłączyć, bo sygnał jest za słaby - uszkodzona szafka UPC. Nastąpiła cisza, nikt nie informował mnie, czy można ponownie podłączyć usługi UPC, czy awaria została usunięta. Masakra !!!!