Niedawno skończyłam nauczanie w tej szkole i muszę stwierdzić jedno...bardzo niski poziom-kartkówek i spr to prawie nie ma.Pewnym nauczycielą nie chce się prowadzić nawet zajęć.Wymyślają tematy zastępcze(łatwiejsze) których nie ma w programie nauczania i uczą tego na lekcji.Czasem wychodziliśmy nawet na dwór zamiast nauki w szkole..Oczywiście jest też parę plusów szkoły...m.in. to że dyscyplina w szkole z roku na rok jest coraz większa,uczniowie mają szafki,boisko ze sztuczną murawą i pełno pomocy naukowych.Cieszy mnie bardzo zmiana dyrektora,obecny jest o wiele lepszy od poprzedniego.Jak to w każdej szkole niektórzy nauczyciele są pozytywni i cierpliwi a inni zaś niezbyt...Podsumowując-Szkołę polecam osobą którzy nie mają zbyt dużych ambicji,usatysfakcjonuje ich praca w McDonald's ;)

Zgadzam się. Szkoła bardzo słaba, z naciskiem na pseudo sport. Od sportu są szkoły sportowe, a nie imitacja klas sportowych.

Także zgadzam się z opiną.Syn jest uczniem - z polskiego b niski poziom.

ten rzekomo niski poziom nie dziwi mnie,jeżeli ty jako nauczycielka nie znasz podstawowych zasad pisowni/nie ma w słowniku j.polskiego słowa osobą w odniesieniu do liczby mnogiej.polecam prace w mcdonaldzie a nie szkole,choc moim zdaniem jak mowi powiedzenie:za wysokie progi