Re: niskie libido u mężczyzn
I wiecie - zupełnie sobie z tym już nie radzę. Czuję się bezwartościowa, jest mi tak strasznie wstyd z tym, co się dzieje. Mam wrażenie, że wszyscy wokół myślą, że my "to" robimy, mam świadomość, że nikt nie wie jak jest, nikomu by nawet nic takiego do głowy nie przyszło, przecież seks to coś najbardziej podstawowego na tym świecie - i wiem, że są to rzeczy, o których się nie rozmawia.
Ot, dziś usłyszałam, gdy powiedziałam, że czekam, aż wróci facet, który był ze mną kiedyś, że "jeszcze sobie poczekam". Boję się, że to nigdy nie wróci. Nie chcę, żeby kiedyś się ze mną przespał instrumentalnie, żeby było dziecko, a potem wyrzucił znów na śmietnik. Czuję się zupełnie bezwartościowa. Mam rozumieć jego problemy, a on nie widzi nic, albo raczej - widzi, i świadomie olewa.
Nie rozumiem, jak można nie chcieć seksu. Nie rozumiem.
0
0