nnt. do dziewczyn stosujących plastry evra..

Temat dostępny też na forum: Wesele bez ogłoszeń
Mam pytanie czy to normalne... przykleiłam sobie dzisiaj pierwszy plaster (nigdy wcześniej nie używałam). Wybrałam miejsce na pośladku w takim miejscu, żeby nie drazniły go szwy bielizny. Gdy tylko go przykleiłam, zgodnie z instrukcją, docisnęłam, itp.. jego brzegi przykleiły mi się do majtek... odklejałam kilkakrotnie, od razu dookoła zrobił się cały czarny od niteczek, i dookoła niego jest klej, który co chwile przylepia mi się do majtek :/ Poza tym tak jakby się zmarszczył i w jednym miejscu odstaje.. no i ciągle go czuję.. tak jakby skóra w tym miejscu mnie lekko piecze, jest naciągnięta... masakra jakaś... to tak zawsze? To kwestia przyzwyczajenia? Następnym razem przykleję na ramię :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: nnt. do dziewczyn stosujących plastry evra..

tak niestety te plastry maja
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: nnt. do dziewczyn stosujących plastry evra..

a niby takie rewelacyjne mialy byc.. :/ nie mówiąc już o tym że nieźle się wysilałam żeby go w ogóle z opakowania wyciągnąć.. przykleił się do tej torebki..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: nnt. do dziewczyn stosujących plastry evra..

moja kolezanka ma do sprzedania 2 [;astry jak cos ;P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: nnt. do dziewczyn stosujących plastry evra..

wg mnie plastry są rewelacyjne!! używałam ich przez ponad 3 lata i nigdy mnie nie zawiodły. Początki były trudne :D tzn. ciągle sprawdzałam czy plaster się nie odkleił... po pewnym czasie się przyzwyczaiłam, że po przyklejeniu (też na pośladek) klej przyczepia się do majtek i robi się czarna obwódka, plaster się lekko przesuwa i "marszczy się". Kiedyś nawet odkleiła mi się połowa plastra po 2-3 dniach, ale przycisnęłam go i trzymał się do zmiany na kolejny rewelacyjnie:) a to swędzenie- to po prostu skóra sie przyzwyczaja,możesz nawet odczuć bóle mięśni... ale to kwestia czasu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: nnt. do dziewczyn stosujących plastry evra..

Tak to zupelnie normalne. I nie ma czym sie martwic. Moj lekarz mi powiedzial, ze plaster powinien sie trzymac cala powierzchnia na ciele tylko przez pierwsze 3 dni bo wtedy sie uwalnia najwieksza dawka hormonow, a potem to juz organizm sam sobie racjonuje...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: nnt. do dziewczyn stosujących plastry evra..

uff no to mnie pocieszyłyście... mój plaster się pomarszczył i dookoła jest jakaś 2 mm warstwa kleju... już się nie klei do majtek, ale skóra mnie piecze i rzeczywiście wydawało mi się że czuję ból mięśni z tamtej strony... No cóż, może następnym razem wybiorę inne miejsce- które polecacie? Na ramieniu nie, bo będzie widać a ja pracuję w szkole i zaraz dzieci będą pytać "a co się pani stało?" :D Może na łopatce?.. bo na brzuchu boje się że biodrówki będą obcierać..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: nnt. do dziewczyn stosujących plastry evra..

W którymś z poprzednich wątków, gdzie pytałaś o plastry już pisałam małe info, ale tak jak myślałam, nie odczytałaś. Napiszę ponownie:). Przede wszystkim obwódki z kleju można pozbyć się w bardzo łatwy sposób. Wystarczy nasączyć patyczek do uszu spirytusem salicylowym (ewentualnie perfumami) i przetrzeć zabrudzone klejem miejsca. Obwódki tworzą się zaraz po naklejeniu plastra, więc później powinno być już czyściutko:). Na pośladku plaster zawsze się marszczy, bo siadając skóra na pośladku, ściąga się. Jeśli chodzi o naklejanie go na brzuch, odradzam całkowicie!! Dla mnie najlepszym miejscem była właśnie łopatka, plaster najlepiej się trzyma, nie marszczy i widoczny jest tylko w bluzce z odkrytymi plecami. Pracujesz w szkole, więc wnioskuję, że tego typu bluzek do pracy nie nosisz:). Jeśli chodzi o skórę pod plastrem, to normalne, że na początku musi się przystosować. Ja za każdym razem jak ściągałam plaster, to przez jeden dzień miałam zaczerwieniony kwadrat na skórze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: nnt. do dziewczyn stosujących plastry evra..

plaster już na drugi dzień wygląda tragicznie,brudny dookoła i sam syf.dziś po 10 dniach go pierwszy raz wypróbowałam.mam nadzieję że jest skuteczny bo nie chcę trzeciej dzidzi w domu:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: nnt. do dziewczyn stosujących plastry evra..

Używałam plastrów przez ok 2 lat, i moim zdaniem njlepsze miejsce to łopatka, koło ramiaczka od biustonosza. Nigdy mi się nie odkleiły. Natomiast pośladek odpada bo podczas kapieli (wanna)jest duże ryzyko odklejenia.
Plastry są rewelacyjne
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

dobry...i nie drogi dentysta (54 odpowiedzi)

Hejka szukam dentysty dobrego ale żebym nie straciła majątku !!! mam sporo ubytków i pochłonie mi...

Kasyno (3 odpowiedzi)

Verde Kasyno to platforma, która zapewnia bezpieczne i ekscytujące doświadczenie w grach...

ile planujecie wydać na ślub i wesele? (218 odpowiedzi)

znalazłam na forum podobny wątek, jednak tam dziewczyny wypisywały tylko kwoty, a nie o to mi...