Ochrona - była, jest i będzie beznadziejna - jedyne co potrafią to na automatach grać... jak coś się dzieje to zawsze są ostatni... przykład karaoke. środa. Dwie grupy grają w bilard po chwili mały zatarg i 15 chłopa rzuca się kijami - co tu dużo mówić ostra bitwa - zgłoszona ta informacja została przez kolegę i chyba kelnerkę tez - to po 10 min jeden ochroniarz przyszedl...wyobraźcie sobie jak on przy nich wyglądał. a w klubie było ich trzech na daną chwilę

Selekcjoner - kolejna moim zdaniem osoba do zwolnienia. .... Wielokrotnie zostałem nie wpuszczony... mimo, że był okres że codziennie chodziłem do tego klubu swego czasu... przykład .. w okresie wiosennym zawsze dużo osób czeka w kolejce, postanowiłem że pójdę póżniej. godzina 2 nikogo w kolejce nie ma, w środku jak otworzył dzwi widac pustki, ale miał kaprys, żeby mnie nie wpuścić bo nie.

Barmani i kelnerki - są naprawdę fajni, widać, że tworzą fajną paczkę!
Muzyka i wystrój - też jest ok. I naprawdę lubię tam chodzić głownie z tego powodu.
Ceny - są jakie są... jednych stać drugich troche mniej nie ma co generalizować, wiadomo mogloby być taniej troszke...