Sporadycznie robię zakupy w tej hurtowni, ale zawsze już na wejściu czeka na mnie niemiła niespodzianka. Za każdym razem "pani" stojąca przy porcelanie ma jakieś uwagi. zawsze musi się czegoś czepić - koszyka, torby w nim itp. - robi to w sposób bardzo chamski, komentuje zachowanie innych, jest opryskliwa - brak wszelkich zasad dobrego zachowania - coś po prostu niespotykanego. Kolejna osoba o podobnej kulturze to " pani " przy garnkach i patelniach - nigdy nic nie wie, nie doradzi, nie zna się, mogłaby mówić i tłumaczyć przez 2 godz. i chyba szkoda na to czasu( cytuję jej słowa). Pytam się, gdzie jest właściciel tej hurtowni, który toleruje taki styl zachowania swoich pracowników - traci przez to klientów. a hurtownia dobrą opinię.