zaplacilem 200zl za serwis roweru ( w tym amortyzator) i montaz hamulcow. Poza tymi 2 rzeczami nie zrobili nic, lancuch brudny, przezutka syf jaki byl. Czekalem 2 tygodnie bo niby paczka nie doszla. Przy montazu hamulca zdjieli mi gripy z kiery i nasmarowali jakims badziewiem ze sie obracaja w reku. Lipa na maxa