bylam na zakupach w Porcie Rumia, przy okazji chcialam kupic cos slodkiego w cukierni.W cukierni sowa w Rumi bylam poraz pierwszy ...i napewno ostatni:( poprosilam o babeczki z owocami - sezonowymi ,dzien wczesniej identyczne kupilam po pracy w ch osowa i wiem ile co kosztuje bo jestem czestym klientem. Wracajac do Sowy w Rumi - kiedy poprosilam o babeczki kasjerka 5 min szukala kodu produktu na kasie ... juz chcialam rezygnowac kiedy podeszla inna kasjerka i powiedziala cos do niej jaki kod ma nabic , nastepnie podala mi kwote do zaplaty 12,00zl gdzie powinnam zaplacic 7,5 poniewaz co drugi dzien jestem w gdanskich cukierniach wiec sie orientuje , kiedy zapytalamo dlaczego tyle i ZAUWAZYLAM na paragonie nabity zupelnie inny produkt kasjerka stwierdzila ze na kasie niema takiego co zamowilam wiec musiala nabic cos innego z zupelnie inna cena kiedy powiedzialam ze wczoraj za to samo placilam inna cene to odpowiedziala ze tak kazala nabijac kierowniczka i tyle bylo z rozmowy:-/ Ciekawe ile osob juz tak oszukali moge sie zalozyc ze gdybym miala wieksze zamowienie to bym tego na paragonie nie zauwazyla i pewnie wiecej osob tego nie zauwazyloby.jednym slowem OSZUSTWO I NIEKOMPETENCJA