a ile owoców kupuje się na osobę

a nie lepiej żeby dany lokal sam kupił owoce my tak robimy i cgyba tak jest lepeij po co sobie jeszcze tym głowę zawracać i jeszzce niech by wam zgniły

a moze nie robi w lokalu tylko z kucharkami?

mi sie wydaje ze owocow na osobe sie nie przelicza, tylko tak ogolnie iles tam kilogramow kup (w zaleznosci od ilosci osob)

Dokładnie, pomyśl co byś chciała sobie ułożyć w takiej owocowej kompozycji, może wypróbuj w domu np ananas, gałązka winogron, 2 pomarańcze, banany, jabłka, gruszka itd. Zobaczysz ile tego potrzeb ana 1 zestaw i pomnóż to razy liczba tych talerzy, które chcesz mieć + jakiś zapas :)
Tak im się wydaje najłatwiej :)

taka kompozycje tzn taka wieksza to stawiasz co jakis kawalek na stolach, albo po jednej na kazdym pojedynczym stoliku, a nie ze dla kazdego kisc winogron, kilo bananow itp

a no i banany i winogronka obowiazkowo bo tego idzie najwiecej, reszty sie poprstu ludziom albo nie chce obierac albo nie chce sie pobrudzic jedzac np soczysta brzoskwinke :)

MY NA 73 OSOBY KUPILIŚMY ŁACZNIE 15 KG OWOCÓW NA WESLE I POPRAWINY. OD NAS CHIELI 500 ZŁ ZA OWOCE WIEC KUPOWALIŚMY SAMI.

nasz lokal akurat sprawę owoców pozostawia nam , wesele na 70 osób z poprawinami i kompletnie nie wiem ile