W życiu każdego człowieka przychodzi taka chwila, że zdaje sobie sprawę z tego, że życie zaczyna się po 40-tce, więc trzeba zrobić w końcu to prawo jazdy:)
Wykłady z Jankiem - sama przyjemność :) załatwianie spraw w biurze - również :)
Standard godzinowy przejeździłam z panem Januszem, o anielskiej cierpliwości. To instruktor, doskonale znający wszystkie ulubione miejsca egzaminatorów, więc trasa na egzaminie nie była dla mnie zaskoczeniem. Najgorszą burą od p.Janusza było chyba zdanie: "no ja nie wiem dlaczego... no tyle razy powtarzałem.." :)))
Z Marią wyjeździłam kolejne godziny. To bardzo komunikatywny nauczyciel:)) Dzięki Marysiu za wyjątkowo konstruktywną krytykę.:)) Zawsze będę pamiętać o tym, żeby nie rozjechać rowerzysty z prawej /czytaj: sprawdź dobrze co w lusterku, nawet gdy obok jest obszar wyłączony z ruchu/ i że górne lusterko służy do poprawiania makijażu :))
Obojgu chcę podziękować za profesjonalnie przekazaną wiedzę, parę ciekawostek technicznych, łączenie teorii z praktyką na drodze, bardzo pozytywny klimat i ważne - zachętę. I najważniejsze: egzamin zdałam! :)) Jednym słowem miałam świetny/święty instruktorski tandem! Polecam! Bardzo dobra szkoła!