Mam 2 miesięczną córkę i karmię ją mm. Po każdym karmieniu myję i wyparzam w parowarze butelki. Niestety smoczki i inne gumowe elementy szybko robią się twarde. Zastanawiam się czy trzeba tak często wyparzać, jak Wy robicie?

ja wyparzałam na początku może ze 3 razy butelki, kilka razy smoczki,
po prostu myję gorącą wodą i co któryś raz płynem
- nic się nie dzieje złego

ja do 2-go miesiąca wyparzałam później mąż sprowadził mnie na ziemie :) mały żyje i to bardzo dobrze

mhhm, swego czasu milion razy wyparzałam w steryzlizatorze parowym i nie robiły się twarde. Jakie masz smoczki?

Ja wyparzam raz dziennie smoczki, butelki i sterylizator TT nie zauważyłam by cokolwiek się psuło:)
A smoczki i tak co jakiś czas trzeba wymieniać :)

butelki i smoczki mam dr Brown`s i na początku te smoczki sylikonowe były takie mięciutkie a teraz robią się twarde ( a mają dopiero tydzień) i myślę, że to przez sterylizator, może nie będę już wyparzać po każdym karmieniu, to nie będą się tak niszczyć

ja również wyparzałam kilka razy a potem tylko myłam gorącą wodą z płynem a mam te same butelki dr brown's już 7 mcy i nic się nie dzieje.

Ja do 7 miesiaca kamrilam piersia wiec wyparzalam kilka razy na poczatku, teraz raz na tydzien-dwa wygotoiwuje wszytskie butelki i smoczki i jest ok

butelek Dr Brown's używaliśmy przez 9m-cy :)

pierwsze 3m-ce przelewałam butelki i smoczki wrzątkiem po każdym myciu :) raz na jakiś czas wygotowywałam :) nie pamiętam żeby coś się stało ze smoczkami :P



ogólnie przy starszym dziecku polecam smoczek 3przepływowy Avent do szerokiej butelki Dr Brown's ;)

ma mamy butelki, sterylizator tt, wszystko sterylizuje po kazdym uzyciu i umyciu i nic sie nie dzieje, i tak juz od prawie 6 miesiecy.

ja podobnie jak Agusia po każdym mysiu wyparzam wrzątkiem. Myslę że tak będę robić do 8-9 m-ca.

a kiedy ty masz na to czas, a potem się dziwić że dzieci na wszystko uczulone

nie przesadzajcie

ja miałam urządzenie do wyparzania w mikrofali (w zasadzie to zwykły plastikowy, zamykany pojemnik), wyparzałam przez pół roku i nigdy nic się nie stało, używałam butelek tt i de Browns

ja tak ja rudziaczek, ale aventy - żadnych namacalnych zmian struktury nie było ;-)
a swoją drogą, nieźle sobie liczą za zwykłe plastikowe pojemniki, po nazwaniu ich sterylizatorami ;-)