pchacz jaki ?

Temat dostępny też na forum: Rodzina i dziecko
chciałabym kupić synkowi coś w stylu "pchacza"
wiecie może czy są jakieś z regulacją prędkości? nie mamy dywanów w domu :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: pchacz jaki ?

ja mam taki

http://www.babyranking.pl/produkty,740,muzyczny-chodzik-jezdzik-smiki,opis.html

też nie mamy dywanów i sobie radził, jakbyś była zainteresowana to mogę go odsprzedać
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: pchacz jaki ?

a może Powiększ
VTech, Chodzik Gawędziarz
lub
Smily Play, Rośnij ze mną, chodzik ?

:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: pchacz jaki ?

http://allegro.pl/chodzik-pchacz-little-tikes-p101-i3220746571.html

mamy taki i jest w nim regulacja przy kole- ale nowego chyba już nie kupisz ;-(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: pchacz jaki ?

dzięki
szukam czegoś bardziej grającego/świecącego :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: pchacz jaki ?

jak dla mnie te wszystkie plastikowe grajki są za lekkie i wywrotne, dlatego kupiliśmy drewniany, jest ciężki i powoli jedzie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: pchacz jaki ?

My mielismy taki typowy plastikowy i u nas za bardzo sie nie sprawdzil. Dzis jakbym miala kupic to wlasnie drewniany, ciezki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: pchacz jaki ?

Moja siostra też się pokusiła o plastikowy, bo ładny i gra, ale w ogóle się nie sprawdził
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: pchacz jaki ?

A my mamy wózek dla lalek FP i jest naprawdę fajny :)

tylko to raczej nie dla chłopca :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: pchacz jaki ?

Ja miAlam dla corek chicco i super oprocz tego ze gra posiada klocki i pilki do wrzucania moje uwielbialy go
https://picasaweb.google.com/100793515898662710742/Zabawki#5866812307495533778
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: pchacz jaki ?

My mamy FISHER PRICE CHODZIK PIANINKO. Najpierw służył nam jako zabawka, później synek stawiał przy nim pierwsze kroki. Sprawdził się na różnych nawierzchniach, na dywanie, podłodze, płytkach w kuchni. Pokonywał też nim niewielkie progi. Dużo frajdy. Ale odkąd synek sam ruszył w świat, pchacz poszedł w kąt.
http://www.ceneo.pl/4247440
Drugim pchaczem był samochód Wywrotka Wadera. Nad kabiną auta jest taki uchwyt. Teraz Synek siada na nim i chce być wożony. No i lubi go ciągnąc za sznurek.
http://www.ceneo.pl/17180626
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

dr Włodzimierz Sieg-opinie prowadzenie ciąży (23 odpowiedzi)

Jak w temacie proszę o opinie o tym lekarzu, zmieniam ginekologa w połowie ciąży i jestem...

pomóżcie-pomysł na własny biznes (103 odpowiedzi)

podpowiedzcie,co mogłoby wypalić w małym mieście,myślę,by wreszcie wziąć sprawy w swoje...

szkoła Montessori - ktoś miał styczność? (57 odpowiedzi)

Chciałam poprosić o opinie osoby, które mają/znają dzieci uczęszczające do szkoły (nie...