pęcherzyk okołojajnikowy....co to może być?
Dziewczyny, znacie się lepiej na tych sprawach niż niejeden lekarz (a już na pewno lepiej niż ten mój konował, który wiecznie mówi:nie wiem)
Byłam dzisiaj na usg, żeby potwierdzić czy jest pęcherzyk okołoowulacyjny - okazało się że go nie ma;-(
Jest natomiast jakiś pęcherzyk 25x18, który jest koło jajnika.......gin twierdzi, że nie wie co to jest............
Zmartwiłam się tym, pytałam czy to groźne a ten wiecznie nic nie wie;-(
Co to moze być?
Jajniki niby ok, ale z licznymi pęcherzykami...tym kazał się wcale nie martwić...
Może miałyście coś takiego i wiecie co to może być......
Owulkę mam zawsze ok 19-20dc.....czy to mozliwe że teraz w 15dc jeszcze nie byłoby widać pęcherzyka?A moze po prostu owulki nie będzie.....???
Już sama nie wiem.....staramy się o dziecko i póki co nie wychodzi;-(..i szukamy przyczyny...
Może to sławne PCO??
Pozdrawiam Was cieplutko
Byłam dzisiaj na usg, żeby potwierdzić czy jest pęcherzyk okołoowulacyjny - okazało się że go nie ma;-(
Jest natomiast jakiś pęcherzyk 25x18, który jest koło jajnika.......gin twierdzi, że nie wie co to jest............
Zmartwiłam się tym, pytałam czy to groźne a ten wiecznie nic nie wie;-(
Co to moze być?
Jajniki niby ok, ale z licznymi pęcherzykami...tym kazał się wcale nie martwić...
Może miałyście coś takiego i wiecie co to może być......
Owulkę mam zawsze ok 19-20dc.....czy to mozliwe że teraz w 15dc jeszcze nie byłoby widać pęcherzyka?A moze po prostu owulki nie będzie.....???
Już sama nie wiem.....staramy się o dziecko i póki co nie wychodzi;-(..i szukamy przyczyny...
Może to sławne PCO??
Pozdrawiam Was cieplutko