Re: pediatra w okolicach obłuże-oksywie
ja mogę wyrazić opinię, ale niestety negatywną... dla mnie to burak, zrobił mi ostatnio awanturę straszną jak przyszłam z chorym dzieckiem poprosić go o przyjęcie, bo już nie było miejsca w normalnych zapisach
a przyszłam do niego o 17, gdzie dyżur miał do 18 i były tylko dwie osoby przede mną, więc o 17:30 nie było już nikogo, wszystkich zdążył obsłużyć, nie miał już żadnych kart nowych na biurku, więc na nikogo nie czekał, a zostało jeszcze pół godziny - mimo tego wizyta trwała jakieś 4 minuty, zbadał dziecko i zaczął jednocześnie wypisywać receptę i mówić mi co i ile czego mam dawać - nawet tego nigdzie na żadnej kartce mi nie zapisał, musiałam sama w pośpiechu szukać sobie kartki i długopisu, żeby cokolwiek zapisać, bo w tym tempie bym niczego nie zapamiętała... ale doktor przynajmniej zadowolony, że na koniec dyżuru mógł sobie pół godziny posiedzieć w spokoju...
0
0