mojej 18 miesięcznej córce ropieją oczy, w dodatku ma lekką gorączkę (do 38) - czy to mogą być zęby? myślę, że coś jej idzie, ale nie wiem co z tymi oczami... któraś z was tak miała?

zęby nie maja nic wspolnego z oczami,idz do lekarza pewnie ma jakies zapalenie.mojej tez ropiało jedno i dostała antybiotyk w kropelkach

mojej ropiało oczko i okazało się ze to zapalenie spojówek
dostała kropelki i przeszło błyskawicznie
pół roku chodzi do zlobka i juz dwa razy miala

moja chyba też ze żłoba złapała... a chodzi od miesiąca..
a twoja też miała przy tym gorączkę?

nie miała gorączki, ale gorączka moze byc wlasnie od tych zębów
moze sie nałozyło


w żłobie to czeste, panie mowia ze czesto dzieci łapia

dzięki za szybką odpowiedz - w moim żłobie chyba nikt tego nie miał, bo babki mówią, że może ją zawiało...:)

a mogłabyś mi napisać jakie krople stosowałaś?
nie wiem czy już iść z tym do lekarza od razu (i narażać młodą na kolejne choróbska) czy przemywać i kropelki jakieś zakupić i poczekać, może przejdzie... ech...

kropelki biodacyna
ale wydaje mi sie ze na recepte choc nie pamietam juz
zakrapiam raz dziennie i przeszlo po 3 dniach

o receptę się nie martwię:)))

dziękuję ci bardzo za pomoc:)

dziewczyno do lekarza zapalenie spojowek to nie sa zarty.... " recepta to nie problem"-mądra z Ciebie" mamuśka" ręce opadaja.... medycyne zacznij studiować,,,hahaha

Jak zeby nie maja nic wspolnego z oczami jak maja???Moj maly jak zabkowal to mu strasznie lezki lecialay z jednego oczka.pediatra powiedziala ze to wszystko jest powiazane.I moze tak byc.Oj widze ze niektorzy to tu madrzejsi od lekarzy sa...

oczywiście, że mądra ze mnie mamuśka, a to jakie leki podaje mojej córce to tylko moja sprawa
niektórzy nie szczepią swoich dzieci, chociaż lekarze zalecają, niektórzy nie podają antybiotyków... a ja mam swój rozum i wolę sprawdzić doświadczenia innych mam a nie z byle czym od razu pchać się do lekarza
spytać się o coś na tym forum to czasami wyzwanie...

zora, z oczkami do okulisty, więc tam się raczej nie narażasz na stado zakatarzonych i kaszlących dzieci :)

no tak, tylko, że ma też gorączkę,

możemy uciąć tą rozmowę, bo zaraz zrywam się z pracy i idę do pediatry, bo młoda w nocy miała dosyć wysoką gorączkę, więc to już nie żarty... bo to że ma ropiejące oczy przez 2 dni nie jest dla mnie od razu powodem do wizyt u lekarza, gdyby jej nie przeszło po tygodniu, pewnie bym się pofatygowała...

dziękuję za pomoc :)