pkp oliwa-nasakra!!
Chciałam kupić bilet dla brata, kasjerka nie dosłyszała dokąd mimo że ja jaki i mój brat dość głośno powiedzieliśmy, ale ona była zajęta rozmową ze swoją koleżanką! przy płaceniu podaje kwotę 10,08zł ja jej daję 50zł a ona PROSZĘ! O 8GR!! ja jej na to że jak znajdę to jej dam szukając w portfelu drobnych, dałam 20gr. a ona odp. że się nie pyta czy mam drobne tylko że muszę jej dać lub iść rozmienić -to powiedziała krzycząc. powiedziałam tej pani ze to jest jej raczej obowiązek wydania mi reszty i raczej nie powinna mnieć problemu. A ona z pyskiem do mnie że jestem młoda i mam sie nie odzywać to ja jej na to ze mimo to że jestem młodsza co widać gołym okiem mam więcej kultury w sobie czego jej brakuje. ....