Re: Plaster znieczulenie skóry przed wkłuciem - warto?
Sama nigdy bym nie pomyślała żeby taki plaster kupić, przecież wkłucie przy pobraniu krwi czy szczepieniu aż tak nie boli żeby stosować jakieś znieczulenia. Tu jedynie bardziej chodzi o psychikę niż o ból.
Jeśli dziecko ma taki plasterek to od razu przestaje się bać? Jakoś nie wydaje mi się. Strach pewnie pozostanie, jedynie tego lekkiego bólu nie będzie.
Nigdy nie rozumiałam ludzi, którzy idąc np. na pobranie krwi z dzieckiem, przed samym wkłuciem wmawiają że to nic nie boli, a wtedy prawda okazuję się inna i dziecko w płacz.
Ja od razu mojemu małemu mówiłam że będzie bolało, pokazywałam mu jak może boleć, lekko go uszczypnęłam w rękę, przy pobieraniu krwi, przy szczepieniu zero płaczu, zero marudzenia, bo wiedział od razu co go czeka i się nie bał. Dlatego w przypadku mojego dziecka taki plasterek byłby całkowicie niepotrzebny.
Ale każde dziecko jest inne :)
Ja jak byłam mała to uciekałam mojej mamie wokół przychodni bo tak się bałam.
Więc jeśli ktoś ma dziecko które naprawdę bardzo się boi, to taki plasterek może i jest dobrym rozwiązaniem.
11
4