Re: po co robicie wesele?
Myślę, że każda dziewczyna w gruncie rzeczy marzy o ślubie i weselu, wyprawionym w mniejszym bądź większym gronie najbliższych,wprawdzie jeszcze nie przyszedł mój czas, nie stać nas narazie na wyprawienie wesela, gdyż musielibyśmy chcąc niechcąc zaprosić ponad 100 osób(najbliższa rodzina i nabliższi znajomi), poza tym narazie papierek nie jest nam do niczego potrzebny,ale zaglądam tutaj codziennie z ciekawości i bardzo fajny wątek koleżanka założyła. Na codzień pracuję w pomocy społecznej i patrząc na wiele małżeństw, które w gruncie rzeczy można by powiedzieć są idealne, potrafią nagle w ciągu 2-3 miesięcy diametralnie zmienić się prowadząc do rozpadu, nagle bez chęci jakiejs terapii itp.więc pojawia się pytanie czy każda dziewczyna/chłopak, którzy biorą ślub mogą mieć rzeczywiście 100% pewność że druga połówka będzie do końca życia na dobre i na złe, jak to jest w przysiędze małżeńskiej? szczęscie tych którym się udało. Wiadomo, że gdyby każda miała brać to pod uwagę to nikt by nie brał ślubu, też marzy mi się ślub z ukochanym,któremu bezgranicznie ufam, ale z drugiej strony taka rozterka, chyba przez pracę:)pozdrówka dla Was.
0
0