po trzydniówce
Pytanie do mam, ktore przerabialy ze swoimi dziecmi trzydniowke. Synek od wczoraj jest wysypany. Dodadtkowo chyba boli go glowa, przynajmniej tak mi sie wydaje. Jest marudny, prawie caly czas spi. Ale zauwazylam, ze dopiero po podaniu nurofenu/paracetamolu zasypia bez problemu. w przeciwnym razie krzyczy, prezy sie, za nic nie uspokaja sie na raczkach.Czy Wasze Dzieci tez "cos" bolalo? Czy tez byly takie ospale? Jak dlugo dochodzily do siebie? No i jak dlugo mialy wysypke? W necie znajduje rozne info. Dziekuje za wszystkie odpowiedzi.